Nowe normy dla pieców. Te najbardziej emisyjne mają zniknąć z rynku
Ministerstwo Rozwoju chce zakazać sprzedaży najtańszych i najbardziej emisyjnych pieców opalanych paliwem stałym. Rozporządzenie w tej sprawie trafiło do konsultacji społecznych.
2016-10-06, 14:46
Posłuchaj
Piece niespełniające norm emisyjnych od stycznia 2018 roku nie będą mogły być u nas produkowane, a od października 2018 sprzedawane.
Regulacje trzeba przyjąć jak najszybciej
Są to bardzo potrzebne regulacje i powinny obowiązywać jak najszybciej, mówi Jakub Jędrak z Polskiego Alarmu Smogowego.
- To jest za długi horyzont czasowy, ale tak czy inaczej jest to konieczne, dlatego że na rynek polski każdego roku trafia grubo ponad 100 tys. pozaklasowych kotłów węglowych, które w branży nazywane są kopciuchami. Dodatkowo pali się w nich kiepskiej jakości opałem. To skutkuje bardzo wysokim poziomem zanieczyszczeń – wyjaśnia gość Polskiego Radia 24.
O wyborze pieca decyduje najczęściej cena
W Polsce jest ok. 3 mln gospodarstw domowych, które są ogrzewane węglem. 70 proc. z nich to są te najprostsze, pozaklasowe urządzenia. Najczęściej o ich wyborze decyduje cena.
REKLAMA
- Najtańszy kocioł to koszt rzędu ok. 2 tys. zł, a taki nowoczesny kosztuje ponad 10 tys. zł. On ma automatykę, podajnik, więc takie urządzenie musi więcej kosztować – tłumaczy ekspert.
Szkodliwe dla zdrowia mogą być również kominki
Szkodliwe dla naszego zdrowia i środowiska są też kominki i to, czym w nich palimy.
- Kominki także zanieczyszczają powietrze tymi samymi zanieczyszczeniami, co piece węglowe i dym z nich jest również szkodliwy dla naszego zdrowia. Czasem wydaje się, że kominek jest ekologiczny, bo spala drewno. Mieszamy tutaj dwie rzeczy, jeżeli chodzi o wpływ na zdrowie, to kominek jest równie niezdrowy jak spalanie węgla. Jeżeli zaś chodzi o zmiany klimatu, to jest o tyle dobry, że jest to odnawialne źródło energii, więc ten dwutlenek węgla wraca później do biomasy w procesie fotosyntezy – tłumaczy Jakub Jędrak.
Kolejnym krokiem w kierunku czystszego powietrza, powinno być ustalenie norm jakości paliw, którymi palimy w piecach. Przepisy w tej sprawie przygotowuje Ministerstwo Energii.
REKLAMA
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA