Stowarzyszenie Memoriał na rosyjskiej „liście agentów”
Stowarzyszenie Memoriał zostało wpisane przez Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji do rejestru organizacji „pełniących funkcję zagranicznego agenta”. Stowarzyszenie uważa tą decyzję za bezprawną i zamierza zaskarżyć ją do sądu. – Tu chodzi o to, żeby ci, którzy mają inne, odrębne zdanie, żeby można ich było uciszyć – mówił w Polskim Radiu 24 Wacław Radziwinowicz (Gazeta Wyborcza).
2016-10-06, 16:07
Posłuchaj
Jak wskazywał gość, według rosyjskiego prawa „zagranicznym agentem” jest niezależna, pozarządowa organizacja, która otrzymuje wsparcie z zagranicy i zajmuje się polityką. Memoriał trafił na tę listę, ponieważ bada zbrodnie stalinowskie oraz krytykuje obecne władze rosyjskie, za np. aneksję Krymu czy wojnę w Donbasie. Ożywioną współpracę z Memoriałem kontynuuje warszawski Ośrodek Karta.
Radziwinowicz podkreślił, że przypisanie organizacji takiego określenia, wiąże się z nieprzyjemnymi obowiązkami: musi ona w wystąpieniach publicznych, czy innych materiałach informować o tym, że jest agentem z zagranicy. – To w dzisiejszej rosyjskiej histerii militarnej jest właściwie dyskwalifikacją organizacji, dla zwykłego Rosjanina agent zagranicy to jest wróg, szpieg, ktoś kto działa na zlecenie wroga – wskazywał.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/ip
Data emisji: 06.10.2016
Godzina emisji: 15:17
REKLAMA
Polecane
REKLAMA