Robot zamiast człowieka w banku? Jeszcze na to poczekamy
Roboty w oddziałach banków zamiast ludzi? To przyszłość sektora, choć na razie wciąż odległa - twierdzą goście Polskiego Radia 24.
2016-10-19, 21:14
Posłuchaj
̶̶ I choć obecnie takie próby mają już miejsce w Japonii, Singapurze czy Korei Południowej, to na razie pozycja człowieka jest niezagrożona - mówi Rafał Tomaszewski z portalu fintek.pl.
Jak podkreśla, wydaje się, że jest to pieśń przyszłości w szerszym rozumieniu, mimo, że podstawy już są.
̶ Takim katalizatorem do rozwoju robotyki w świecie bankowym jest rozwój komunikatorów – mówi gość PR24.
Czy bankowym robotom będzie można zaufać?
Tu jednak nasuwa się pytanie czy takim maszynom można i będzie można w przyszłości ufać, bo co będzie jeśli robot się pomyli i zapomni opłacić rachunku, źle zaadresuje przelew albo wykona go kilkukrotnie?
REKLAMA
Jakub Bejnarowicz Im bardziej skomplikowane procesy, bardziej zaawansowana analityka, tym trudniej ją wykonać przez maszyny
Według Jakuba Bejnarowicza, szefa Instytutu CIMA w Europie Środkowo-Wschodniej, dobrze napisany program, szczególnie przy prostych operacjach, jest bardziej niezawodny niż człowiek.
Przy prostych operacjach maszyna lepsza od człowieka
Człowiek może mieć słabszy dzień, maszyna przy dobrze napisanym programie powinna sobie poradzić.
̶ Jednak im bardziej skomplikowane procesy, bardziej zaawansowana analityka, tym trudniej ją wykonać przez maszyny – mówi ekspert.
Rafał Tomaszewski Żaden robot nigdy nie zastąpi kontaktu z człowiekiem.
Stąd, jak podkreśla, można się zastanowić na przyszłość jak rozwijać kompetencje, aby nasza praca nie została przejęta przez maszyny.
REKLAMA
Na razie jednak, jak wynika z badań Instytutu CIMA, ponad 4/5 specjalistów związanych z finansami wspiera ideę pracy maszyn, utrzymując że jej rezultatem będzie większa wydajność firm, czyli np. oszczędność czasu i pieniędzy.
Robotyzacja pozwala ludziom poświęcić czas na bardziej skomplikowaną pracę analityczną
Jak wyjaśnia ekspert, badając ekspertów ds. rachunkowości zarządczej, czyli osoby zajmujące się bardziej zaawansowanymi procesami analitycznymi, wyszło na jaw, że widzą one dużo pożytków z robotyzacji prostych procesów.
̶ Mają wtedy więcej czasu na tworzenie strategii, budowanie projektów – mówi ekspert.
Robot nie zastąpi kontaktu z człowiekiem
Jednak jak dodaje Rafał Tomaszewski, żaden roboty nigdy nie zastąpi kontaktu z człowiekiem.
REKLAMA
̶ Człowiek zawsze będzie potrzebny, bo jeśli np. młody człowiek chce wziąć w banku kredyt hipoteczny, to przy też ważnej decyzji chce kontaktu z człowiekiem, i żaden robot nie zastąpi tego kontaktu, mówi.
Błażej Prośniewski, jk
REKLAMA