Szokujący raport UNESCO. "Raz na pięć dni ginie dziennikarz"

Najwięcej osób straciło życie w strefach konfliktu, głównie w krajach arabskich takich jak Syria, Irak, Jemen czy Libia. Drugim regionem świata, w którym zanotowano największą śmiertelność dziennikarzy na służbie, jest Ameryka Łacińska. "Niemal raz na pięć dni ginie dziennikarz" - czytamy w raporcie.

Powiązany Artykuł

Palestyna i Wschodnia Jerozolima pod ochroną UNESCO. Izrael oburzony

Z raportu UNESCO wynika ponadto, że najbardziej narażeni na śmierć są pracownicy lokalnych mediów. Stanowią oni 90 procent wszystkich zabitych. Jak podkreślają autorzy dokumentu, dziennikarze są również narażeni na porwania, tortury, zastraszanie i aresztowania.

Raport został wydany w związku z obchodzonym dzisiaj Międzynarodowym Dniem Zakończenia Bezkarności Popełniania Zbrodni Wobec Dziennikarzy.

REKLAMA

Dramatyczna sytuacja w Afganistanie

Rok 2016 jest także najtragiczniejszym od czasu prowadzenia statystyk rokiem dla dziennikarzy pracujących w Afganistanie. Od początku roku zabitych zostało co najmniej 11 z nich - poinformowała w środę Afgańska Komisja Bezpieczeństwa Dziennikarzy (AJSC).

Z danych tej organizacji wynika, że w ciągu ostatnich 16 lat w Afganistanie zginęło ponad 60 dziennikarzy. Szef Komisji Nadżib Szarifi twierdzi, że nie przeprowadzono śledztw w sprawie ich śmierci.

STORYFUL/x-news

Wśród 11 zabitych w tym roku są dziennikarze, którzy zginęli podczas konfliktu, zostali zaatakowani przez nieznanych napastników lub zamordowani.

AJSC domaga się od rządu Afganistanu, aby nie przymykał oczu na zabijanie dziennikarzy i skończył z bezkarnością sprawców. Organizacja ostrzega, że w przeciwnym razie kraj może stracić swe prężnie działające lokalne media, które są jedną z największych zdobyczy Afganistanu po obaleniu reżimu talibów w 2001 roku.

W środę przypada Międzynarodowy Dzień Zakończenia Bezkarności Popełniania Zbrodni Wobec Dziennikarzy. 

koz

REKLAMA