Relacje amerykańsko-rosyjskie po wyborze Donalda Trumpa
- Póki co Rosjanie nie mają powodu by obniżyć swój poziom radości z wygranej Trumpa, bo drużyna, którą komponuje Trump wskazuje na to, że będzie to jednak mało skuteczna administracja – powiedział w programie Spojrzenie na Wschód dr Marcin Zaborowski (CEPA). Gościem programu był także Piotr Maciążek z Defence24.
2016-11-16, 16:29
Posłuchaj
Jak podkreślił dr Marcin Zaborowski, oczekiwania, że „będzie to nowa era w stosunkach amerykańsko-rosyjskich i że Trump będzie postępował tak, jak życzy sobie tego Władimir Putin, są bardzo poważnie przesadzone”.
- Każdy prezydent amerykański, obejmując ten urząd, ma jakąś fascynację i słabość do tego, by mieć otwarcie na Rosję. To samo robił Barack Obama, George Bush i Bill Clinton. Każdy z nich o tym marzył, a potem rzeczywistość to korygowała – wyjaśnił dr Zaborowski.
Zdaniem Piotra Maciążka, żaden z kandydatów w amerykańskich wyborach „tak naprawdę nie interesował się szczególnie naszą częścią świata”. - Wydaje mi się, że nieprzewidywalność Trumpa może być pewnym obciążeniem dla Rosjan. O ile ich scenariusz był doskonale realizowany w trakcie wyborów, np. przez włamania hakerskie na serwery demokratów czy poprzez próby wpływania na kampanię wyborczą, o tyle teraz rozpoczyna się wielka niewiadoma – zauważył Maciążek.
Dodał, że Donald Trump jest „człowiekiem zagadką, człowiekiem nieprzewidywalnym” i „otwarte pozostaje pytanie czy da się nim sterować jeśli posiada takie cechy osobowości”.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji była Maria Przełomiec.
Polskie Radio 24/pr
Spojrzenie na Wschód w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
_____________________
Data emisji: 16.11.16
Godzina emisji: 15:35
Polecane
REKLAMA