Uczelnie produkują bezrobotnych. Zawodówki mogą to zmienić

Rosnąca liczba ludzi z wyższym wykształceniem sprawia, że wielu z nich wykonuje prace poniżej kwalifikacji. Pracodawcom potrzebni są bowiem nie tyle osoby z tytułem magistra, co dobrzy fachowcy. Stąd potrzeba odbudowania szkolnictwa zawodowego.

2016-11-23, 14:32

Uczelnie produkują bezrobotnych. Zawodówki mogą to zmienić
Czy ukończenie szkoły zawodowej rzeczywiście ułatwia start w życiu zawodowym?. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Aby takie szkolnictwo spełniało oczekiwania rynku pracy potrzebna jest dobra współpraca tego typu szkół z biznesem - podkreśla w rozmowie z IAR Jerzy Wiśniewski - przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Województwa Mazowieckiego
+
Dodaj do playlisty

Aby takie szkolnictwo spełniało oczekiwania rynku pracy potrzebna jest dobra współpraca tego typu szkół z biznesem - podkreśla w rozmowie z IAR Jerzy Wiśniewski - przewodniczący Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Województwa Mazowieckiego. Dodaje, że rynek pracy zmienia się z miesiąca na miesiąc, powstają setki zawodów i istnieje zapotrzebowanie na ludzi o bardzo wąskich specjalizacjach zawodowych. Stąd postulat, by po przygotowaniu ogólnym uczniowie mogli praktykować w przyszłym miejscu pracy i dopasowywać swoje umiejętności do danego stanowiska.

Szkolnictwo zawodowe cierpi obecnie na brak nauczycieli

Jerzy Wiśniewski zaznaczył, że szkolnictwo zawodowe cierpi obecnie na brak nauczycieli przygotowanych do kształcenia dla potrzeb innowacyjnej gospodarki. Istnieją centra praktycznej nauki zawodów, w które zainwestowano duże pieniądze. Okazuje się jednak, że i wyposażenie i wiedza nauczycieli już nie są wystarczające. Świat technologicznie idzie do przodu i nie zawsze za nim nadążamy - podkreśla rozmówca IAR. Zwraca uwagę, że bez ścisłej współpracy szkół z pracodawcami polska gospodarka nie będzie mogła konkurować z najlepszymi. Według Jerzego Wiśniewskiego trzeba wypracować dobry mechanizm takiej współpracy, porozumieć się z pracodawcami i wspierając ich finansowo oddelegować do pracy z uczniami. Bez tego Polska będzie tkwiła w tak zwanym średnim rozwoju, niczym się nie wyróżni, nie będzie innowacji, które zdobędą uznanie na świecie.
Szkolnictwo zawodowe było dziś głównym tematem obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.

IAR, abo  

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej