Afryka: 2,6 mln ludzi uciekło przed terrorystami z Boko Haram. Większość to dzieci
2,6 miliona ludzi opuściło w ostatnich latach kotlinę jeziora Czad w obawie przed dżihadystami. 62 proc. uciekinierów stanowią dzieci - podała Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji.
2016-12-10, 09:13
Zdecydowana większość uchodźców to Nigeryjczcy (82 proc.). Wśród uciekinierów są także mieszkańcy domów położonych w kotlinie tego wysychającego jeziora na ziemiach należących do Kamerunu, Nigru i Czadu.
Regionalny dyrektor Międzynarodowej Organizacja ds. Migracji (IOM) na Zachodnią i Środkową Afrykę Richard Danziger oświadczył, że "zaspokojenie elementarnych potrzeb uchodźców zależy obecnie w głównej mierze od wysiłków władz nigeryjskich, partnerów humanitarnych i donatorów".
Po odniesionych w tym roku ciężkich stratach w walkach z armią nigeryjską oraz wojskami pozostałych państw otaczających jezioro Czad organizacja zbrojna Boko Haram, która próbowała ustanowić państwo islamskie na północy Nigerii, wciąż jeszcze przeprowadza akcje zbrojne w tym regionie.
***
Kryzys humanitarny w kotlinie Czadu spowodował terror, który szerzyli tam dżihadyści, ale na pogłębienie kryzysu wpłynęły czynniki naturalne.
Czad był do niedawna jednym z największych zbiorników wodnych w Afryce. Gwałtowne przyspieszenie zmian klimatycznych w tym regionie świata sprawiło, że powierzchnia jeziora skurczyła się z 26 tys. km kw w latach 60. XX wieku do niespełna 1,5 tys. km kw. obecnie.
REKLAMA
Prognozy naukowe mówią, że może ono całkowicie zniknąć już w połowie obecnego stulecia.
kk
REKLAMA