Urzędy cenzury – PRL-owskie „fabryki kłamstwa”
- Cenzura była kontrolą jakości w fabrykach kłamstwa - stwierdził jej były pracownik Tomasz Strzyżewski, po swojej ucieczce na Zachód. O ocenzurowanym świecie PRL rozmawiali w audycji Nos Kleopatry Błażej Torański, autor książki "Knebel" i Mirosław Kowalski, podziemny wydawca z okresu PRL.
2016-12-15, 23:10
Posłuchaj
„Knebel” Błażeja Torańskiego to ciąg wywiadów nt. cenzury w czasów PRL. Jednym z rozmówców autora był Tomasz Strzyżewski, pracownik cenzury, który uciekł na Zachód i opublikował „Czarną księgę polskiej cenzury”. – Powinien być równie znany jak Ryszard Kukliński i Józef Światło. Tomek odegrał bardzo pozytywną rolę w najnowszej historii Polski. Narażał swoje życie, by ujawnić tajemnice komunistycznej cenzury – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Jak podkreślał Mirosław Kowalski, mechanizmy cenzorskie były oczywiste dla każdego pracownika mediów. – Każdy z dziennikarzy wiedział, że są zapisy cenzorskie na konkretne nazwiska. Ktokolwiek otarł się w tych latach o pracę w dziennikarstwie, nie stanowiło to dla niego żadnego zaskoczenia – mówił Mirosław Kowalski.
Według Błażeja Torańskiego, cenzorzy w PRL byli jednymi z najlepiej poinformowanych ludzi w państwie. – Od lat 70. byli bardzo dobrze wykształceni i uprzywilejowani, to była elita. Nabór do cenzury z biegiem lat stawał się coraz bardziej restrykcyjny – powiedział Torański.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu była Wiktor Świetlik.
Polskie Radio 24/kk
Więcej Historii w Polskim Radiu 24
______________________
REKLAMA
Data emisji: 15.12.2016
Godzina emisji: 23.11
REKLAMA