Tenis: WTA Shenzhen. Agnieszka Radwańska najadła się strachu w pierwszym meczu sezonu
Sensacja była bardzo blisko. Agnieszka Radwańska zaczęła 2017 rok od wygranej, ale stylem nie zachwyciła. Polka w I rundzie ograła reprezentantkę gospodarzy Ying-Ying Duan.
2017-01-02, 12:00
Posłuchaj
Przed rokiem Radwańska triumfowała na kortach Longgang Tennis Centre, nie tracąc seta. "Obrona tytułu nie będzie łatwym zadaniem" - mówi była tenisistka, Katarzyna Nowak (IAR)
Dodaj do playlisty
Agnieszka Radwańska - trzecia rakieta świata - w Shenzhen rozstawiona jest z "jedynką". W Chinach broni tytułu sprzed roku.
Rok temu w Shenzhen "isia" nie straciła nawet seta. W poniedziałek seria skończyła się - pokonała Ying-Ying Duan 6:2, 6:7, 7:5.
W pierwszej partii Polka zaczęła od 4:0. W drugiej wciąż kontrolowała grę,ale tylko do stanu 3:0. Duan włączyła drugi bieg i wygrała po tie-breaku. W trzecim secie "Isia" prowadziła 4:2, ale wtedy stanęła. Przy stanie 5:4 rywalka miała meczbola. Na szczęście - dla polskich kibiców - nie wykorzystała go.
- Shenzhen to śliczne miasto. Turniej jest świetnie zorganizowane i naprawdę nie mogę na nic narzekać. Hotel też bardzo mi się podoba. Każdy turniej powinien tak wyglądać - komplementowała organizatorów turnieju w Shenzhen, 7-milionowego miasta graniczącego z Hongkongiem. Na pewno nie chodziło jej o formę sportową.
REKLAMA
W kolejnej rundzie Polka zagra z Rumunką Soraną Cirsteą, która pokonała 2-1 w setach Słowaczkę Kristinę Kucovą.
Dla "Isi" turniej w Shenzhen był pierwszym przetarciem przed najważniejszą imprezą stycznia, czyli wielkoszlemowym Australian Open w Melbourne.
Źródło: x-news
kbc
REKLAMA
REKLAMA