Ceny paliw poszły w górę. "Sukces rosyjskiej dyplomacji"
O cenach z połowy roku, kiedy płaciliśmy poniżej 4 zł za litr benzyny będziemy musieli na dłużej zapomnieć. Skąd wziął się znaczny wzrost cen etyliny, oleju napędowego i LPG oraz czy należy spodziewać się kolejnych podwyżek? Gościem Polskiego Radia 24 był Andrzej Szczęśniak, ekspert rynków paliw.
2017-01-04, 16:24
Posłuchaj
Na stacjach pojawiło się już paliwo po 5 zł. Jednak jak przekonywał gość Polskiego Radia 24, najgorsze jest już z nami, a poziom 55-60 dolarów za baryłkę ropy powinien się obecnie utrzymywać. - Minął grudzień, kiedy ceny ropy skoczyły do góry o 10 dolarów za baryłkę w skutek spisku OPEC z Rosją. Na polskich stacjach odbiło się to na podwyżce o około 25 – 30 gr za litr. To był jeden z najgorszych miesięcy – dodał ekspert.
- Na podwyżce cen wygrali teraz Rosjanie. Dla nich oznacza to codzienne wpływy do budżetu w wysokości 70-80 mln dolarów – powiedział Andrzej Szczęśniak. Chociaż udział dochodów z ropy nie jest tam tak duży, jak w Arabii Saudyjskiej, to Rosjanie mogą dzięki temu spać spokojnie. Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, to sukces rosyjskiej dyplomacji, która potrafi rozgrywać konflikty w regionie Bliskiego Wschodu.
Dobrą wiadomością jest jednak fakt, że zdaniem eksperta rynków paliw, w ciągu 2-3 miesięcy nie będzie gwałtownego wzrostu cen. - Do wiosny polski kierowca będzie kupował litr benzyny za maksymalnie 5 zł – prognozował gość audycji.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
REKLAMA
Polskie Radio 24/kawa
____________________
Data emisji: 4.01.2017
Godzina emisji: 15.15
REKLAMA
Polecane
REKLAMA