MŚ piłkarzy ręcznych 2017. Tałant Dujszebajew: Gorzej grać już nie można

Posłuchaj

Grzegorz Tkaczyk o braku doświadczenia polskich piłkarzy ręcznych (IAR).mp3

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polscy piłkarze ręczni ponieśli drugą porażkę na mistrzostwach świata, rozgrywanych we Francji. W swoim drugim meczu grupy A w Nantes podopieczni Tałanta Dujszebajewa przegrali z Brazylijczykami 24:28 (11:16).

Za najlepszego zawodnika spotkania uznany został Jose Toledo. Brazylijczyk, na co dzień prawy rozgrywający Orlenu Wisły Płock, zdobył dla swojej reprezentacji osiem bramek. Najskuteczniejszy w drużynie "Biało-czerwonych" był Paweł Paczkowski, który rzucił sześć goli.

W pierwszym spotkaniu Polacy ulegli Norwegom 20:22 (10:12). W następnym meczu w poniedziałek zmierzą się z Rosjanami.

- Przegraliśmy po słabym spotkaniu, dużo słabszym niż z Norwegami. Ewidentnie wychodzi brak doświadczenia. To jednak dobra lekcja dla młodych zawodników - ocenił były kapitan reprezentacji Grzegorz Tkaczyk.

TVP Sport

Tałant Dujszebajew był wyrażnie niezadowolony z postawy drużyny. - Jak walka? Nie był żadnej walki - podsumował kirgiski selekcjoner biało-czerwonych. - Zobaczymy po meczu z Rosją, czy wyjście z grupy jest realne. Jak przegramy, to nie ma już szans. Gorzej grać już nie można - dodał.

kbc