"Gazeta Polska": Jaruzelski zdegradował Stefana Michnika za żydowskie pochodzenie
Stalinowski sędzia Stefan Michnik został w 1975 roku zdegradowany do stopnia szeregowca przez generała Wojciecha Jaruzelskiego na fali czystek antysemickich. Przez lata ukrywano ten fakt, aby nie wiązać postaci Jaruzelskiego z antysemityzmem - pisze Dorota Kania w "Gazecie Polskiej"
2017-01-17, 17:31
Stefan Michnik w rozmowie z "Gazetą Polską" zaprzeczył, by pozbawiono go stopnia kapitana. Tymczasem w rozkazie personalnym numer 0141 z 28 lipca 1975 r., którego skan publikuje "GP", można przeczytać: "Minister Obrony Narodowej na podstawie art. 68 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej /Dz.U. nr 44 poz. 220/ niżej wymienionych oficerów nie będących w czynnej służbie wojskowej pozbawiam stopnia oficerskiego z powodu braku wartości moralnych i orzekam ich powrót do stopnia szeregowca (…). 12. kpt. Michnika Stefana s. Ozjasza ur. 1929 (…)”.
Powiązany Artykuł
Pogrom kielecki. Wybuch antysemityzmu czy prowokacja?
Cytowany przez "GP" dr. Lech Kowalski historyk, autor biografii Wojciecha Jaruzelskiego przypomina, że zwolnienia na tle narodowościowym zaczęły się w LWP już w 1967 r. i trwały do 1983 r. Jego zdaniem Stefan Michnik został zdegradowany rozkazem ministra obrony narodowej Wojciecha Jaruzelskiego razem z kilkudziesięcioma innymi oficerami, ponieważ był pochodzenia żydowskiego.
O tym, że Wojciech Jaruzelski uczestniczył w antysemickich czystkach w LWP i osobiście przyjaźnił się z Mieczysławem Moczarem pisali m.in. gen. Tadeusz Pióro i prof. Krzysztof Lesiakowski. Jaruzelski był nawet świadkiem na ślubie Moczara.
REKLAMA
Dr. Kowalski w wydanej w 2012 r. przez Wydawnictwo Zysk i S-ka książce "Generał ze skazą" cytuje protokół zebrania sprawozdawczo-wyborczego POP pionu operacyjnego Sztabu Generalnego z 3.04.1968 r., w którym zapisano słowa Wojciecha Jaruzelskiego: "Bardzo niebezpieczne dla nas są liczne wewnętrzne i zewnętrzne powiązania syjonistyczne i prosyjonistyczne występujące w postaciach mafijnych i indywidualnych". Kowalski w rozmowie z "GP" przypomina, że czystki antysemickie w LWP trwały jeszcze w pierwszej połowie lat 80. i zostało nimi objętych ponad 1300 żołnierzy.
Powiązany Artykuł
Andrzej Duda w Izraelu: nie możemy się zgadzać na nienawiść, na antysemityzm
Stalinowski sędzia Stefan Michnik wydawał wyroki śmierci na Żołnierzy Wyklętych, którzy zostali zamordowani m.in. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, m.in. w sprawach mjr Zefiryna Machalla, mjr Karola Sęka czy mjr Andrzeja Czaykowskiego z Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie przy którego rozstrzelaniu był obecny Stefan Michnik.
W wojsku Stefan Michnik doszedł do stopnia kapitana – w lipcu 1957 r. złożył raport do ministra obrony narodowej o zwolnienie ze służby wojskowej, który przyjęto, i Stefan Michnik został przeniesiony do rezerwy. Blisko 20 lat później został ponownie szeregowcem. O jego zdegradowaniu nie zadecydowały jednak zbrodnie sądowe, których się dopuścił, lecz jego pochodzenie.
REKLAMA
W lutym 2010 r. Wojskowy Sąd Garnizonowy w Warszawie, na wniosek pionu śledczego IPN, wydał nakaz aresztowania, na podstawie którego w październiku wydany został Europejski Nakaz Aresztowania. W nakazie aresztowania udokumentowano 20 przestępstw popełnionych przez Stefana Michnika w okresie od 27 marca 1951 do 20 listopada 1953 r. W listopadzie 2010 r.szwedzki sąd odmówił jego ekstradycji – Linda Hoonk z Sądu Rejonowego w Uppsali stwierdziła, że zarzucane czyny uległy przedawnieniu.
fc
REKLAMA