Rząd usuwa leki bez recepty ze sklepów
PiS ogranicza sprzedaż leków poza aptekami. W sklepie spożywczym czy na stacji benzynowej kupimy paracetamol w tabletkach tylko po 300 mg - wynika z rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia. Obecnie te tabletki produkuje tylko jedna firma - pisze "Gazeta Wyborcza".
2017-01-18, 07:57
- Standardem produkcyjnym w przemyśle farmaceutycznym jest tabletka o dawce 500 mg paracetamolu. Produkcja jednego przedsiębiorcy nie zagwarantuje dostępności leku dla pacjenta w całym kraju – wynika z ekspertyzy Polskiego Związku Producentów Leków bez Recepty (PASMI), którą cytuje gazeta.
Od stycznia proces wycofywania leków ze stacji benzynowych i sklepów spożywczych nabrał tempa. Na początku miesiąca ministerstwo przesłało do konsultacji projekt rozporządzenia, które określi dokładnie jakie substancje i w jakich dawkach będzie można sprzedawać poza aptekami.
- Na liście znalazło się 18 pozycji. To o 34 mniej niż przewiduje obecna lista – pisze "GW".
- Celem zarządzenia jest zmniejszenie ryzyka nadmiernego spożywania medykamentów bez konsultacji z lekarzem" - tłumaczy resort zdrowia. Zdaniem "Gazety Wyborczej" w propozycji resortu "chodzi jednak nie tylko o zmniejszenie skali zażywania leków bez recepty przez Polaków, ale też o wsparcie małych aptek.
abo
REKLAMA