Ochrona drożeje. Powód? Podwyżki płac
Za usługi ochroniarskie musimy zapłacić więcej. I to sporo więcej, bo o kilkadziesiąt procent. To efekt zmian w przepisach, czyli wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej w umowach zlecenia.
2017-01-19, 17:00
Posłuchaj
Pracownicy ochrony mają powody do zadowolenia - bo ostatnio zyskali ochronę socjalną, firmy ochroniarskie zaczęły płacić ZUS za pracowników zatrudnionych na umowy zlecenie a teraz wzrosły ich wynagrodzenia. Ustawową podwyżkę firmy przerzuciły na klienta końcowego... i w rezultacie za ochronę mienia płacić musimy więcej. W takiej sytuacji jest pani Aleksandra.
- Korzystam z usług firmy ochroniarskiej od kilku lat. Mieszkam w domku jednorodzinnym ...za ochronę miesięcznie płaciłam 50 złotych. Ale kilka dni temu dostałam aneks do umowy, informacje, że te usługi zdrożeją o 20 procent. To spory wzrost bo o blisko 20 proc. – wyjaśnia.
Zmiany w prawie
Takich informacji o podwyżkach możemy spodziewać się od większości firm ochroniarskich. Jak tłumaczy Beniamin Krasicki wiceprezes Polskiej Izby Ochrony - firmy ochroniarskie podnoszą stawki swoich usług już od początku tego roku.
- Podnosimy ceny dlatego, że weszły nowe przepisy od 1 stycznia o minimalnej stawce godzinowej. Wprowadzenie tej stawki zablokowało jakiekolwiek możliwości obniżania wynagrodzenia pracownika i realnie nawet o 100 proc. wzrosły minimalne wynagrodzenia. Pracownik ochrony na osiedlu zarabiający do tej pory po 5 zł za godzinę, teraz zarabia 10 zł. Podwyżkę odczują zleceniodawcy – mówi gość.
REKLAMA
Każdy odczuje podwyżki
Bo to oni w rezultacie zapłacą więcej za usługi ochroniarskie -
- Jeśli nasi zleceniodawcy, na przykład wspólnoty mieszkaniowe, zgodziły się na podniesienie stawek o 30 proc. to one to bezpośrednio przekładają na mieszkańców, czy na właścicieli lokali. Zmiany zatem odczuje również odbiorcy usług ochrony – dodaje.
Drożejące usługi ochrony odczuje niestety właściwie każdy z nas - dodaje Łukasz Kozłowski z Pracodawców RP.
- Nowa regulacja ma charakter powszechny, wyjątki są bardzo nieliczne i nie dotyczą ochroniarzy – przekonuje gość.
REKLAMA
Bardzo niskie wyceny
Jednak jak tłumaczy Beniamin Krasicki zmiana przepisów i wprowadzenie stawki godzinowej to krok w dobrym kierunku, bo wcześniej nawet duże podmioty publiczne godzinę pracy ochroniarza bardzo często wyceniały skandalicznie nisko.
- Była ogromna rzesza pracowników firm ochroniarskich, którzy skrajnie mało zarabiają. Były nawet przypadki, że dostawali oni 3-3,5 zł za godzinę – przypomina ekspert.
Ale nie wszyscy klienci takich firm zgodzą się na tak duże podwyżki. Zdaniem Łukasza Kozłowskiego część z nich zrezygnuje z usług.
- Podwyżka wynosi kilkadziesiąt procent i w związku z tym część klientów zdecyduje się na zmianę warunków, bardziej przesuwając punkt ciężkości dozoru na formy elektroniczne – dodaje.
REKLAMA
Bo takie alternatywne rozwiązania w dłuższej perspektywie mogą być tańsze.
A to zdaniem ekspertów może doprowadzić do zwolnień w tej branży. Problem dotyczy tysięcy osób, bo branża ochrony zatrudnia dziś około 330 tysięcy osób.
Justyna Golonko, abo
REKLAMA