Marek Kuchciński: 16 grudnia zawiódł w Sejmie zdrowy rozsądek

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przekonywał, że procedura karania posłów, którzy uczestniczyli w proteście sejmowym, musi nastąpić. - Decyzje o tym, czy posłowie zostaną ukarani karami pieniężnymi czy innymi wynikającymi z regulaminu Sejmu, podejmuje prezydium Sejmu - przypomniał gość Polskiego Radia 24.

2017-01-23, 17:51

Marek Kuchciński: 16 grudnia zawiódł w Sejmie zdrowy rozsądek
Marek Kuchciński, foto: PR24/Paweł Jakubicki

Posłuchaj

23.01.17 Marek Kuchciński: Grupa posłów, która wystąpiła wobec własnego państwa zrobiła to na wzór Targowiczan.
+
Dodaj do playlisty

Sejm wznawia obrady 25 stycznia br., ale wciąż nie cichną komentarze związane z zachowaniem opozycji, która m.in. uniemożliwiła prowadzenie obrad w sali plenarnej. Do tamtych wydarzeń wrócił w rozmowie z Polskim Radiem 24 marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Marszałek Marek Kuchciński, foto: Paweł Kula Marszałek Marek Kuchciński, foto: Paweł Kula

-  Z wielką troską i niepokojem patrzyłem na wydarzenia w Sejmie. Po raz pierwszy od 1989 r. mamy do czynienia z protestami, które przekroczyły wszelkie formy sprzeciwów politycznych - podkreślił gość PR24. - Grupa posłów, która do końca 2015 r. była obozem rządowym, nie mogła pogodzić się z tym, że podczas sejmowych prac przegrywają w sposób demokratyczny - dodał marszałek Kuchciński.

Zdaniem gościa audycji, niewykluczone, że mogli być tym samym wykorzystywani przez różne siły międzynarodowe, aby wprowadzić destabilizację w Polsce.

- Opozycja, która okupowała mównicę i fotel marszałka uniemożliwiając prowadzenie obrad, złamała regulamin Sejmu. Potwierdzają to stenogramy i zapisy wideo - powiedział marszałek. Jego zdaniem procedura wymierzenia kary musi nastąpić, ponieważ zobowiązuje do tego regulamin Sejmu - dodał polityk.

REKLAMA

Tymczasem wykluczony przez marszałka z obrad Sejmu poseł Michał Szczerba zapowiedział, że będzie odwoływał się do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jak podkreślił marszałek Kuchciński, każdy poseł ma prawo odwoływać się od decyzji władz państwowych. - Może to robić po wyczerpaniu drogi krajowej - powiedział gość audycji i dodał, że politykowi grożą kary finansowe, m.in. odebranie do 50 proc. uposażenia przez okres 6 miesięcy.

Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.

Polskie Radio 24/kawa

_____________________

REKLAMA

Data emisji: 23.01.17

Godzina emisji: 16.15

 

 

REKLAMA


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej