Smog w Krakowie. Wprowadzono trzeci, najwyższy, stopień alarmowy
Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego ogłosił we wtorek alarm smogowy dla Krakowa w związku z przekroczeniem dopuszczalnego poziomu dobowej normy stężenia pyłu PM10, który wynosi 300 mikrogramów/m sześc. Alarm potrwa dwie doby - do 2 lutego do godz. 12.
2017-01-31, 13:46
Posłuchaj
Trzeci, najwyższy stopień alarmowy należy wprowadzić, gdy stężenie średniodobowe pyłu zawieszonego PM10 lub PM2,5 uzyskane z pomiarów automatycznych za poprzednią dobę przekroczyło wartość 300 mikrogramów/m sześc.
Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie wartość 24-godzinnego stężenia pyłu zawieszonego PM10 w poniedziałek przekroczyła poziom alarmowy na stacjach: ul. Bujaka (338 mikrogramów/m sześc), ul. Telimeny (338), ul. Dietla (329), os. Piastów (319), os. Wadów (304), ul. Bulwarowa (303).
Według WIOŚ przyczynami nadmiernego zanieczyszczenia powietrza pyłem PM10 są: szczególne lokalne warunki rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń, bardzo niekorzystne warunki klimatyczne, oddziaływanie emisji związanej z indywidualnym ogrzewaniem budynków oraz z ruchem pojazdów.
Zaapelowano, aby dzieci i młodzież, osoby starsze, kobiety w ciąży, osoby cierpiące na choroby układu oddechowego i krwionośnego nie przebywały długo na zewnątrz i ograniczyły wysiłek fizyczny na powietrzu.
Wtorek jest 11. dniem w styczniu, kiedy pył PM10 znacznie przekracza dopuszczalne normy w Krakowie. Z powodu bardzo złego stanu powietrza jest on czwartym dniem z rzędu darmowej komunikacji publicznej dla kierowców.
PAS: normy zostały podwyższone
Jak podkreśla Polski Alarm Smogowy (PAS), obowiązujący w Polsce poziom alarmowy dla pyłu PM 10 (300 mikrogramów/m sześc.) kilkukrotnie przekracza zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odnośnie dopuszczalnych stężeń dobowych tych pyłów i jest trzykrotnie wyższy niż np. w Czechach czy na Węgrzech.
Już pod koniec 2015 roku PAS zaapelował do resortu środowiska o ustanowienie alarmu smogowego na poziomie, jaki obowiązuje w większości krajów europejskich.
W 2012 roku rozporządzeniem ministra środowiska podniesiony został w Polsce poziom alarmowy dla zanieczyszczenia pyłem PM10 z 200 mikrogramów/m sześć. do 300 mikrogramów/m sześc. Tymczasem w wielu krajach UE poziom ten wynosi 100 mikrogramów/m sześc., a np. we Francji - 80 mikrogramów/m sześc.
Według PAS gdybyśmy przyjęli francuskie kryteria stanu zanieczyszczenia powietrza, to w Krakowie czy Warszawie mielibyśmy do czynienia z permanentnym alarmem smogowym.
kk
REKLAMA