Wielka Brytania: historyczna debata o wyjściu z UE
Brytyjski parlament rozpoczął debatę w sprawie legislacji, pozwalającej premier Theresie May na rozpoczęcie procesu Brexitu. Według niedawnego werdyktu Sądu Najwyższego rząd musi mieć na to zgodę posłów i lordów. W audycji Świat w Powiększeniu mówił o tym dr Krzysztof Winkler z Uniwersytetu Warszawskiego.
2017-02-01, 21:41
Posłuchaj
Przedstawiając posłom dokument, minister do spraw Brexitu David Davis podkreślał jednak, że istotą debaty nie jest to, czy do opuszczenia Unii w ogóle ma dojść. – Ten akt nie dotyczy tego, czy Zjednoczone Królestwo powinno opuścić Unię, ani nawet jak powinno to zrobić. Chodzi o to, by parlament dał rządowi władzę wykonania decyzji, która została już podjęta. Punkt bez odwrotu został już osiągnięty. Spytaliśmy obywateli, czy chcą opuścić Wspólnotę. Zdecydowali, że tak. Istotą tego aktu jest więc bardzo proste pytanie: czy ufamy narodowi czy nie? – mówił Davis.
W czwartek wieczorem odbędzie się głosowanie w sprawie odrzucenia projektu lub skierowania go do komisji. – Jak zapowiadali to liderzy partyjni, większość będzie głosowała za przyjęciem. Problemu nie będzie – ocenił Winkler. Na początku lutego Izba zagłosuje nad ostatecznym kształtem projektu, trafi on potem do Izby Lordów. Według doniesień wtorkowego "Times'a", premier Theresa May chciałaby uruchomić artykuł 50. Traktatu Lizbońskiego 9 marca podczas szczytu Rady Europejskiej.
Gość wskazywał, że Brytyjczykom w sprawie opuszczenia Unii będą w tym roku sprzyjać wybory w Holandii, Francji i Niemczech. – Trudno przewidzieć, jak będą wyglądać władze tych państw – mówił.
Dodał, że premier May będzie stawiać sprawę twardo, domagać się dużo, ale nie na tyle, by nie móc się korzystnie wycofać.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Michał Strzałkowski.
Polskie Radio 24/IAR/ip
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24
REKLAMA
___________________
Data emisji: 01.02.2017
Godzina emisji: 19:33
REKLAMA
REKLAMA