Putin: rosyjski gaz będzie dostarczany na węgierski rynek

Rosja jest w stanie zagwarantować Węgrom stabilne dostawy gazu. Zapewnienie takie wygłosił na konferencji prasowej w Budapeszcie prezydent Władimir Putin. Gospodarz Kremla rozmawiał na ten temat z węgierskim premierem Viktorem Orbanem.

2017-02-02, 20:10

Posłuchaj

Władimir Putin przekonuje, że Rosja jest w stanie zagwarantować Węgrom stabilne dostawy gazu. Relacja Włodzimierza Paca (IAR)

Dodaj do playlisty

Według słów Putina, głównym tematem dyskusji była rosyjsko-węgierska współpraca w sferze energetycznej.

Obaj przywódcy poruszyli kwestie związane z budową Gazociągu Tureckiego, drugiej nitki Gazociągu Północnego i ewentualnego odgałęzienia istniejącej już magistrali Nord Stream. – Z całą pewnością jedno mogę powiedzieć: rosyjski gaz będzie bez problemów dostarczany na węgierski rynek – oświadczył Władimir Putin. Dodał, że Rosja nie przekreśla z powodów politycznych tranzytu błękitnego paliwa przez terytorium Ukrainy. – Jeśli to będzie potrzebne i celowe z ekonomicznego punktu widzenia, to nie wykluczamy takiej możliwości – powiedział rosyjski prezydent.

Źródło: RUPTLY/x-news

Węgry zgodziły się na rozpoczęcie negocjacji z Rosją w sprawie zakupów gazu od 2021 roku, kiedy wygasa obecny kontrakt. Szef węgierskiego rządu podkreślił, że jego kraj dąży do "otwartych i przejrzystych" relacji z Rosją oraz chce chronić swoje gospodarcze związki z nią, które poważnie ucierpiały po nałożeniu na Rosję sankcji w 2014 roku.

Orban chce współpracy Europa-Rosja

Viktor Orban oświadczył, że "Węgry pozostają na stanowisku, iż pozagospodarcze problemy nie mogą być rozwiązywane za pośrednictwem środków gospodarczych". "Mamy wielką nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli obserwować dobrą współpracę na linii Rosja-Europa" - dodał premier Węgier.

Rosjanie zmodernizują węgierską elektrownię atomową

Władimir Putin przypomniał również, że Moskwa i Budapeszt rozmawiały o modernizacji węgierskiej elektrowni jądrowej. Według pierwotnego projektu, Rosja miała skredytować do 80 procent tej inwestycji, czyli wyłożyć około 10 miliardów euro. Po spotkaniu z premierem Orbanem rosyjski prezydent zaproponował stuprocentowe finansowanie, ale - jak zaznaczył -"wymagałoby to zmian w dotychczasowej umowie".

Zawartą w 2014 roku przez Węgry i rosyjską firmę Rosatom umowę wciąż bada Bruksela. Sprawdza, czy podpisanie porozumienia bez przeprowadzenia przetargu nie narusza unijnych przepisów dotyczących konkurencji.

Rosyjsko-węgierskie przedsięwzięcie zakłada powiększenie siłowni w leżącym na południe od Budapesztu Paks, o dwa nowe bloki o mocy 1200 megawatów. Jak poinformował dziś premier Viktor Orban, większość przeszkód blokujących rozbudowę elektrowni, została usunięta. "Węgry czekają z niecierpliwością na rozpoczęcie budowy" - mówił przywódca tego kraju. Początek prac został zaplanowany na 2018 rok. Pierwszy z reaktorów ma ruszyć w 2023 roku. Umowa na finansowanie przez Rosję budowę elektrowni jądrowej na Węgrzech jest odbierana jako potwierdzenie zacieśnienia relacji między tymi krajami.

Viktor Orban po raz kolejny stwierdził, że z powodu unijnych sankcji na Rosję, Węgry straciły w ciągu ostatnich kilku lat około sześciu i pół miliarda dolarów potencjalnego zysku z eksportu. Jego zdaniem, niewłaściwe jest przenoszenie konfliktów niezwiązanych z gospodarką na płaszczyznę ekonomii, ponieważ wtedy nie można ich rozwiązać poprzez ekonomiczne środki.

Węgry i Rosja "zmuszone do współpracy w obliczu antyrosyjskiej polityki"

Viktor Orban powiedział również, że Węgry i Rosja są zmuszane do współpracy w trudnych warunkach międzynarodowych, ponieważ antyrosyjska polityka stała się popularna w zachodniej Europie. Jednak według Orbana, w powietrzu wiszą światowe zmiany, które stworzą lepsze warunki dla europejsko-rosyjskiej współpracy. Premier Węgier dodał, że jego krajowi udało się uratować i ochronić rosyjsko-węgierskie stosunki, które należy, jak to określił, hołubić.

Kreml przed wizytą zapowiadał, że odwiedzający Budapeszt Władimir Putin poruszy kwestie związane z budową gazociągu Nord Stream 2, modernizacją elektrowni atomowej i dostawami surowców energetycznych.

dad

REKLAMA