Spór o dekret prezydenta USA. Fala krytyki za atak na sądownictwo

W Stanach Zjednoczonych trwa prawny i polityczny spór o dekret imigracyjny Donalda Trumpa. Prezydent zarzucił wczoraj upolitycznienie sędziom prowadzącym sprawę. Za atak na sędziów sam jednak jest krytykowany.

2017-02-09, 07:00

Spór o dekret prezydenta USA. Fala krytyki za atak na sądownictwo

Posłuchaj

Spór o dekret Trumpa. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Choć federalny sąd apelacyjny nie podjął jeszcze decyzji, czy przywrócić obowiązywanie dekretu Donalda Trumpa, prezydent skrytykował sędziów prowadzących sprawę. Trwające procedury prawne określił mianem haniebnych.

- Sądy wydają się upolitycznione. Byłoby dobrze, gdyby czytali przepisy i podejmowali słuszne decyzje. Tu chodzi o bezpieczeństwo naszego kraju - mówił Donald Trump. Wcześniej prezydent nazwał "tak zwanym sędzią" sędziego, który wstrzymał dekret imigracyjny.

Wypowiedzi amerykańskiego prezydenta wywołały kontrowersje. Niektórzy uznali je za atak na wymiar sprawiedliwości.

Nominowany przez Donalda Trumpa na sędziego Sądu Najwyższego Neil Gorsuch uznał jego wypowiedzi za przygnębiające i gorszące.

REKLAMA

Zwolennicy amerykańskiego prezydenta oraz cześć ekspertów zwraca jednak uwagę, że sędziowie i ich decyzje mogą być przedmiotem krytyki. Podkreślają, że niezależnie od oceny decyzji sędziów administracja Donalda Trumpa podporządkowuje się orzeczeniom i respektuje niezależność wymiaru sprawiedliwości.

IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej