Telemarketerów będzie można rozpoznać po prefiksie numeru i zablokować
Komisja Europejska zaprezentowała projekt nowego rozporządzenia o e-prywatności. Zgodnie z nim telemarketerzy będą musieli używać specjalnego prefiksu informującego, że dzwonią do nas z ofertą sprzedaży towaru lub usługi.
2017-02-17, 16:38
Posłuchaj
Dziś niechciane telefony od telemarketerów stanowią poważny problem, zaznacza Witold Tomaszewski, ekspert branży telekomunikacyjnej.
- Każdy z nas przynajmniej raz w miesiącu otrzymuje telefon z firmy sprzedającej garnki czy też pościel uzdrawiającą w cudowny sposób. Jest to irytujące, bo wymusza na nas bycie niemiłym. Dzwoniące osoby, które zajmują się sprzedażą, są nachalne, mają bardzo dużą umiejętność podtrzymywania rozmowy. Osoby kulturalne niestety padają ofiarą takich sztuczek marketingowych. Bardzo często nie sposób się obronić przed takimi telefonami, bo takie firmy dzwonią z najróżniejszych numerów, zmieniają je regularnie – mówi gość radiowej Jedynki.
Będzie można zablokować wszystkie rozmowy telemarketingowe
Choć prace nad unijnymi regulacjami dotyczącymi niechcianych telefonów z ofertą różnych produktów i usług trwają już od dłuższego czasu, to teraz nabierają bardziej realnych kształtów.
Witold Tomaszewski Najnowszą propozycją jest to, aby przed każdym takim połączeniem, które ma na celu sprzedania jakiejś usługi, wyświetlał się specjalny prefiks.
- Najnowszą propozycją jest to, aby przed każdym takim połączeniem, które ma na celu sprzedania jakiejś usługi, wyświetlał się specjalny prefiks, dzięki temu w ustawieniach telefonu, czy dzwoniąc do naszego operatora, można sobie zażyczyć, żeby wszystkie połączenia z danym prefiksem były automatycznie odrzucane, albo zgłaszany był sygnał zajętego numeru – mówi Witold Tomaszewski.
REKLAMA
Rozdajemy nasze dane osobowe na prawo i lewo
Takie rozwiązanie się przyda, bo dziś coraz częściej nie zawsze świadomie wyrażamy zgodę na przetwarzanie naszych danych osobowych, mówi Tomasz Jaroszek, autor bloga doradca.tv.
Tomasz Jaroszek Rejestrujemy się w rozmaitych serwisach, portalach i wszędzie rozdajemy nasze dane osobowe.
- Rejestrujemy się w rozmaitych serwisach, portalach i wszędzie rozdajemy nasze dane osobowe. Nie jesteśmy tez do końca ostrożni, jeśli chodzi o czytanie regulaminów od deski do deski, czy regulaminów, na które wirtualnie się zgadzamy – zaznacza ekspert.
Wycofanie zgody tak samo proste jak udzielenie
Wycofanie zgody na przetwarzanie naszych danych nie jest dziś takie proste. Zmieni się to w maju przyszłego roku, kiedy w życie wejdą nowe regulacje, tłumaczy mecenas Anna Kobylańska z kancelarii PwC Legal.
Anna Kobylańska Zobowiązanie przedsiębiorców będzie takie: tak łatwo, jak uzyskałeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych, tak równie łatwo masz umożliwić tej osobie jej wycofanie.
- Zobowiązanie przedsiębiorców będzie takie: tak łatwo, jak uzyskałeś zgodę na przetwarzanie danych osobowych, tak równie łatwo masz umożliwić tej osobie jej wycofanie – wyjaśnia mecenas.
REKLAMA
Wprowadzanie klientów w błąd
Telemarketerzy nie zawsze też działają etycznie. Z nieprawidłowości na tym rynku walczy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, mówi Paulina Rutkowska, prawniczka specjalizująca się w prawach konsumenta.
- Mieliśmy bardzo wiele przypadków, w których telemarketerzy przestawiali się za szybko, lub nie podawali pełnej nazwy firmy, wprowadzając konsumenta w błąd, co do przedsiębiorcy, w imieniu którego dzwonili. Dochodziło do zawierania nowych umów, w efekcie czego konsumenci byli związani dwom umowami i ponosili podwójne koszty – mówi ekspertka.
Model amerykański
Zdaniem Witolda Tomaszewskiego być może lepszym rozwiązaniem od proponowanego prefiksu byłby model amerykański.
- W USA taki problem rozwiązano już dawno temu. Stworzono bazę, do której można dopisać swój numer. Jeżeli jakakolwiek firma zadzwoni na numer, który w takiej bazie się znajduje i zostanie to udowodnione, to płaci bardzo wysokie kary – tłumaczy ekspert.
REKLAMA
W maju przyszłego roku w życie wejdą przepisu zwiększające ochronę danych osobowych. Na razie jednak trudno powiedzieć, kiedy pojawi specjalny prefiks przed numerem telemarketera. Jedno jest jednak pewne - rozwiązanie tego problemu jest dziś potrzebne.
Dominik Olędzki, awi
Polecane
REKLAMA