Na ratunek koniom ze Skaryszewa

Posłuchaj

04.03.17 Scarlett Szyłogalis–Jankowiak:pProszę całe polskie społeczeństwo o to, żeby Skaryszew był dla nas sprawdzianem, czy razem powalczymy o konie, które bardzo kochamy

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Targi w Skaryszewie to jedne z największych targów koni w Europie. W tym roku hodowcy i handlarze mają wystawić tam ok. 700 zwierząt. Trafiają tam zazwyczaj konie nierokujące na przyszłość, chore lub stare. W dużej mierze po sprzedaży konie trafiają do Włoch, gdzie konina cieszy się kulinarnym uznaniem. Aby temu zapobiec, Fundacja "Tara" rozpoczęła zbiórkę pieniędzy, by wykupić możliwie największą liczbę koni ze Skaryszewa.

– Niezależnie, czy część ludzi przyjedzie do Skaryszewa i wykupi konia, by uratować mu życie, czy wesprze Fundację, to i tak będzie potężna akcja. Proszę całe polskie społeczeństwo o to, żeby Skaryszew był dla nas sprawdzianem, czy razem powalczymy o konie, które bardzo kochamy i są głęboko w naszych sercach – mówi Scarlett Szyłogalis–Jankowiak, prezes Fundacji "Tara".

Zdaniem prezesa Fundacji Viva! Cezarego Wyszyńskiego ważny jest nie tylko wykup koni z targowiska, lecz także ich dalsze losy.

– Wiele osób w porywie serca ratuje zwierzę, lecz nie myśli o tym, żeby znaleźć mu dobre miejsce. Dlatego trzeba to dobrze przemyśleć i zaplanować – podkreśla Cezary Wyszyński.

Grzegorz Puda, poseł Prawa i Sprawiedliwości apeluje do organizatorów targów oraz lekarzy weterynarii, by zapewniali zwierzętom godne warunki pobytu i przewozu.

– Sam targ w Skaryszewie nie jest zły co do istoty funkcjonowania. Chodzi o to, że konie, które są tam sprzedawane, są przewożone i sprzedawane w tragicznych warunkach – podsumowuje Grzegorz Puda.

Całość rozmowy do odsłuchania w audycji.

Materiał przygotował Michał Fedusio.

Polskie Radio 24/dds

____________________

Data emisji: 04.03.2017

Godzina emisji: 09.21