Król Arabii Saudyjskiej przywiózł do Japonii świtę, 460 ton bagażu i złote schody

Król Arabii Saudyjskiej Salman, który odbywa właśnie podróż po krajach Azji, przybył w niedzielę do stolicy Japonii Tokio.

2017-03-12, 17:46

Król Arabii Saudyjskiej przywiózł do Japonii świtę, 460 ton bagażu i złote schody

Na lotnisku Salmana powitał następca japońskiego tronu książę Naruhito. To pierwsza wizyta 81-letniego Salmana w Japonii jako króla - wcześniej odwiedził on ten kraj w 2014 roku jeszcze jako następca saudyjskiego tronu. Na wtorek zaplanowano spotkanie monarchy z cesarzem Akihito. 

Salmanowi w podróży towarzyszy tysiącosobowa świta, w tym 10 ministrów, 25 książąt, biznesmeni i co najmniej stu agentów ochrony. Królewski bagaż waży 460 ton. W jego skład wchodzą dwa mercedesy S600 oraz dwa zestawy ruchomych schodów w kolorze złotym, które są podstawiane do królewskiego Boeinga 747 na każdym lotnisku.

W luksusowych hotelach stolicy Japonii na potrzeby trzydniowej wizyty zarezerwowano 1,2 tys. pokojów - podały lokalne gazety. W firmach wynajmujących limuzyny zarezerwowano setki pojazdów.

W ramach azjatyckiego tournee Salman odwiedził już Malezję i Indonezję, gdzie pobyt obejmował także tygodniowy wypoczynek na Bali w czterech całkowicie wykupionych przez delegację hotelach. Z Japonii król poleci do Chin i na Malediwy.

Przesada czy nie?

Pompa, z jaką podróżuje król Salman, może się wydać przesadzona, ale "Washington Post" przypomina, że w podróż do Afryki w 2013 roku ówczesny prezydent Barack Obama zabrał ze sobą 56 pojazdów, w tym 14 limuzyn, i kilkuset funkcjonariuszy Secret Service.

Z kolei "Guardian" pisał, że podczas wizyty w Brukseli w 2014 roku Obamie towarzyszyło 900 osób, a do obsługi przetransportowano 45 pojazdów. Biały Dom dementował te doniesienia, ale nie podał rzeczywistych liczb, zasłaniając się względami bezpieczeństwa.

kk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej