Rynek ciastek w Polsce: będzie się zmieniał i wzrastał

Polacy zjadają rocznie około 145 milionów kilogramów ciastek. Średnio na osobę to prawie 4 kilogramy rocznie, ale inni Europejczycy jedzą dużo więcej.

2017-03-13, 16:56

Rynek ciastek w Polsce: będzie się zmieniał i wzrastał
Przy wyborze ciastek kierujemy się jakością, nie ceną.Foto: Pixabay

Posłuchaj

Dlaczego Polacy jedzą mniej ciastek niż Czesi czy Brytyjczycy, i jak będzie się zmieniał ten rynek w Polsce, mówi w Polskim Radiu 24 24 Grzegorz Łaptaś, dyrektor w zespole handlu i produktów konsumenckich w PWC./Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Nawet w Czechach i na Słowacji średnia konsumpcja ciastek rocznie na osobę to 5 i pół kilograma, na Węgrzech prawie 5 kg, w Wielkiej Brytanii ponad 13 i pół kilograma, a we Włoszech - 10 i pół kg.

Jak mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Łaptaś, dyrektor w zespole handlu i produktów konsumenckich w PWC, różnice wynikają z tego, jak i gdzie jemy ciastka.

W Polsce dominuje konsumpcja deserowych ciasteczek, przy herbatce

Jak opisuje, w Polsce najbardziej popularna konsumpcja ciastek odbywa się w domu, z rodziną, przy okazji deseru.

W krajach rozwiniętych – to już nie ciasteczka, ale posiłek

− Tymczasem np. w Wielkiej Brytanii, gdzie tempo życia i działalności są inne niż w naszym kraju, ciastka konsumuje się w różnych formach i przy różnych okazjach. Często zastępują lunch, i jest to inny produkt niż nasz herbatnik, czy ciasteczko, mówi gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Polscy konsumenci idą drogą zachodnią – będzie następować zmiana nawyków

I u nas też model konsumpcji będzie się zmieniać, dlatego jej wartość będzie rosła - według szacunków - o mniej więcej 2 procent rocznie.

Przy wyborze ciastek kierujemy się jakością, nie ceną

Co ciekawe, przy wyborze ciastek kierujemy się przede wszystkim smakiem i jakością, a nie ceną. I jak mówił nasz gość, już coraz częściej Polacy nie wybierają najtańszych produktów- dlatego zmieniać się muszą także dyskonty.

Te, jak zauważa ekspert, aby konkurować na rynku, muszą oferować produkty nie tylko tanie.

− Stąd walka między sieciami handlowymi odbywa się o asortyment, czyli na produkty, które dla klienta będą unikatowe, czego nie mają inne sieci, np. na marki własne, mówi Grzegorz Łaptaś.

REKLAMA

Duże sklepy mogą się rozwijać w dwojaki sposób. Albo poprzez rozbudowę sieci, ale tego nie można robić w nieskończoność, albo poprzez zwiększanie i poprawę jakości asortymentu i z tym mamy już obecnie do czynienia.

Sylwia Zadrożna, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej