PGNiG przy pomocy LNG i gazu norweskiego uwolni się od Gazpromu?

Posłuchaj

Czy mamy szansę przy pomocy gazu LNG i korytarza norweskiego uniezależnić się od dostaw rosyjskiego gazu, zastanawia się w Polskim Radiu 24 Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu Biznesalert.pl./Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Umowa będzie obowiązywać od przyszłego roku do czerwca 2034, i zamiast 11 statków rocznie przypłyną do naszego kraju 22, a przez pierwsze 3 lata nawet 24 statki.

Coraz większy strumień gazu LNG do Polski

To oznacza, że z Kataru będziemy sprowadzać dwa razy więcej gazu niż do tej pory.

− Umowa wpisuje się w politykę zróżnicowania dostaw surowca do Polski - mówił w Polskim Radiu 24 Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu Biznesalert.pl.

Gaz LNG polepsza sytuację negocjacyjną Polski z Gazpromem

Jak jednocześnie dodaje, koncern poszerza sobie w ten sposób wachlarz konsumentów i działania, przy utrzymniu stanu posiadania. Poprawia sobie też pozycję negocjacyjną z Rosją.

− PGNiG wchodzi na rynek ukraiński, będzie zmniejszał dostawy z Rosji, wiec potrzebuje więcej gazu, mówi gość Polskiego Radia 24.

Za dwa lata nowa umowa z Gazpromem

−A to oznacza, że od 2022 r. będziemy mogli mniej kupić gazu z Rosji, bo będzie go więcej z Kataru, mówi gość Polskiego Radia.

W 2019 r. rozstrzygną się dalsze losy kontraktu z Gazpromem. Dywersyfikacja źródeł gazu to jeden z filarów strategii PGNIG. Z jednej strony gaz z Kataru, a z drugiej z Norwegii - dzięki planowanemu korytarzowi norweskiemu.

Jest szansa na Bramę Północną i gaz norweski

Przypomina, że chodzi o wielki projekt Bramy Północnej, za która odpowiada Gaz System, i który przewiduje rozbudowę Gazoportu i budowę korytarza norweskiego, którym popłynie 2,5 mld m sześc. gazu ze złóż PGNiG oraz 7,5 mld m sześc. ze złóż norweskich innych dostawców.

Dostawy z Gazpromu zredukowane do kilku miliardów m sześc. gazu

− To da z gazoportu i korytarza norweskiego 20 mld m sześc. gazu, z czego część – 10 mld m sześc. trafi do Polski, pozwoli na redukcję zakupów od Gazpromu do kilku miliardów m sześc., a resztę można przeznaczyć na eksport, mówi ekspert.  

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo chce wydać do 2022 roku 34 miliardy złotych na inwestycje. Przewiduje to nowa strategia spółki na lata 2017-22. Blisko połowa tej sumy - 15 miliardów, zostanie przeznaczona na poszukiwanie i wydobywanie węglowodorów.

Sylwia Zadrożna, jk