Czy we wraku TU-154 były materiały wybuchowe? "Kluczowy etap wyjaśniania katastrofy smoleńskiej"
Cztery światowej klasy laboratoria pomogą polskiej prokuraturze w wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej. Specjaliści sprawdzą m.in., czy na ciałach ofiar i we wraku samolotu znajdowały się ślady materiałów wybuchowych – informuje tygodnik wSieci. O sprawie mówili w Debacie Dnia Marek Pyza (współautor artykułu) i Janusz Schwertner (Onet.pl).
2017-03-27, 19:01
Posłuchaj
Jak wskazywał Pyza, to drugi etap umiędzynarodowienia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. – Pierwszym było powołanie biegłych z zakresu medycyny sądowej, drugim jest zaangażowanie laboratoriów, które poprawią badania, które zepsuło Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji w 2013 roku – podkreślił. Dodał, że to kluczowy etap, bo po uzyskaniu odpowiedzi na pytanie, czy były ślady materiałów wybuchowych, "możemy wreszcie pójść w lewo albo prawo". Gość mówił również, że trzecim etapem będzie powołanie biegłych, którzy wydadzą opinię, dotyczącą różnych okoliczności katastrofy.
Marek Pyza (P) i Janusz Schwertner (L), foto: PR24 Zdaniem Schwertnera, "jesteśmy na etapie zbiorowej halucynacji". – Antoni Macierewicz tworzy politykę, która sprowadza się do tezy, że doszło do zamachu, za którym stali Tusk i Putin. Zabrnęliśmy do momentu, gdy taka teza istnieje już w popkulturze – zaznaczył. Ocenił, że "musimy dbać o wrażliwość całego społeczeństwa". – Smoleńsk jest narzędziem sprawnie wykorzystywanym przez niektórych polityków, to niebezpieczne zjawisko – wyjaśnił.
Goście rozmawiali także o referendum w Legionowie, prognozie gospodarczej dla Polski, wydarzeniach na Białorusi oraz związkach Edwarda Mazura z tajnymi służbami.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Wiktor Świetlik.
Polskie Radio 24/ip
___________________
Data emisji: 27.03.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 17:18
REKLAMA