Ekstraklasa: Wisła Kraków wyszarpała wygraną z Bruk-Betem w doliczonym czasie gry

Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrał na własnym stadionie z Wisłą Kraków 2:3 w 28. kolejce Ekstraklasy. Zwycięską bramkę zdobył rezerwowy Mateusz Zachara.

2017-04-08, 22:53

Ekstraklasa: Wisła Kraków wyszarpała wygraną z Bruk-Betem w doliczonym czasie gry

Posłuchaj

Mateusz Zachara (Wisła) cieszy się z wygranej w Niecieczy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W pierwszej połowie - zgodnie z przypuszczeniami - krakowianie mieli inicjatywę, zaś podtarnowski zespół nastawił się na grę z kontry. Mecz źle się zaczął dla Bruk-Betu. W 12. minucie Artem Putiwcew tak odbił piłkę - po strzale Tomasza Cywki - że ta wpadła do siatki.

Niedługo wiślacy cieszyli się z prowadzenia. Dwie minuty później, po strzale Romana Gergela piłkę odbił Łukasz Załuska. Dopadł ją Patryk Fryc i zagrał wzdłuż bramki. Trafiła do Patrika Misaka, a ten nie będąc pilnowany spokojnie umieścił ją w siatce.

„Biała Gwiazda” kilka razy w pierwszej połowie była bliska ponownego objęcia prowadzenia. W 36. minucie ładnie uderzył z rzutu wolnego z ok. 20 m Semir Stilic, ale dobrze ustawiony był Krzysztof Pilarz. Z kolei w 40. minucie golkiper „Słoni” z trudem odbił piłkę na róg po strzale Pola Lloncha.

Drugą połowę śmielej zaczęli piłkarze z Niecieczy i objęli prowadzenie w 51. minucie. Wówczas rzut wolny rozegrali Patryk Misak i Guilherme Sitya, po czym ten pierwszy dośrodkował wprost na głowę Putiwcewa. Zespół ze stolicy Małopolski wyrównał w 64. minucie. Po strzale Petera Brleka piłka tak nieszczęśliwie - dla Bruk-Betu - odbiła się od nogi Fryca, że przelobowała Pilarza.

REKLAMA

Dziesięć minut później bardzo bliski zdobycia gola był Stilić, ale niecieczan uratował słupek. Bliski zdobycia gola był też Maciej Sadlok, jednak uderzył piłkę w poprzeczkę (88.). W doliczonym czasie gry celna "główka" Mateusza Zachary dała Wiśle Kraków trzy punkty.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Kraków 2:3 (1:1)

Bramki: 0:1 Artem Putiwcew (12-sam.), 1:1 Patrik Misak (14.), 2:1 Artem Putiwcew (51.), 2:2 Petar Brlek (64.), 2:3 Mateusz Zachara (90+2.)

Bruk-Bet: Krzysztof Pilarz - Patryk Fryc, Kornel Osyra, Artem Putiwcew, Sitya Guilherme - Roman Gergel (40. Martin Miković), Vlastimir Jovanović (89. Dalibor Pleva), Mateusz Kupczak, Bartłomiej Babiarz, Patrik Misak (72. Vladislavs Gutkovskis) - Samuel Stefanik

Wisła: Łukasz Załuska - Tomasz Cywka, Alan Uryga, Ivan Gonzalez, Maciej Sadlok - Petar Brlek, Pol Llonch, Krzysztof Mączyński, Semir Stilić (81. Hugo Videmont), Patryk Małecki (64. Rafał Boguski) - Paweł Brożek (72. Mateusz Zachara)

REKLAMA

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej