Prezydent Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem
Rozmowa odbyła się z inicjatywy tureckiego przywódcy, który poinformował Andrzeja Dudę o przebiegu i rezultatach referendum konstytucyjnego w Turcji i dalszych krokach związanych z reformą ustrojową państwa.
2017-04-24, 18:26
Prezydent Polski był jednym z kilku światowych przywódców, z którymi Recep Tayyip Erdogan kontaktował się w tej sprawie w ostatnim czasie. Politycy omówili kwestię międzynarodowych reakcji na referendum.
Andrzej Duda - jak czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie prezydent.pl - podkreślił w tym kontekście znaczenie odbudowy zaufania i dialogu pomiędzy państwami europejskimi, tak, by zagwarantować wzajemny szacunek i bezpieczeństwo.
Prezydent Polski podkreślił znaczenie wypełniania przez Turcję jej zobowiązań sojuszniczych w ramach NATO i współpracę z Unią Europejską w związku z kryzysem migracyjnym.
Rozmówcy omówili też stan stosunków dwustronnych i ich perspektywy w najbliższym czasie.
Rozmowa trwała ponad pół godziny.
REKLAMA
Referendum konstytucyjne w Turcji
W referendum konstytucyjnym w Turcji, które odbyło się 16 kwietnia, zwyciężyli zwolennicy prezydenckiego system rządów, który zastąpi dotychczasowy system parlamentarny.
Zgodnie z propozycjami zmian, o których decydowali Turcy, prezydent miałby być jednocześnie szefem państwa i rządu, mógłby sprawować władzę za pomocą dekretów, a także rozwiązywać parlament. Wzrósłby też jego wpływ na wymiar sprawiedliwości.
Jak przekazała turecka komisja wyborcza, za zmianą systemu było 51,4 proc. głosujących. To o 1,25 mln więcej niż głosujących przeciwko wprowadzaniu zmian. Ostateczne wyniki plebiscytu mają być znane w ciągu 10-11 dni.
Według wspólnej misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) i Rady Europy procedury zastosowane w kampanii i podczas referendum w Turcji nie spełniały międzynarodowych standardów.
prezydent.pl, kk
REKLAMA