Wołomin: areszt dla 43-latka, który nękał i groził byłej partnerce
- Zarzuty m.in. stalkingu i gróźb pozbawienia życia usłyszał 43-letni mieszkaniec Wołomina podejrzany o nękanie byłej partnerki. Mężczyzna zastał aresztowany na trzy miesiące - poinformowała rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołominie asp. szt. Tomasz Sitek.
2017-05-12, 11:23
Z ustaleń śledczych wynika, że w listopadzie 2016 roku Adam L. zaczął grozić kobiecie, że ją zabije. Później w jej samochodzie zostały przecięte opony. W kwietniu tego roku, mężczyzna uszkodził drzwi wejściowe do jej mieszkania.
- L. cały czas nękał poszkodowaną, wysyłając na jej telefon komórkowy wiadomości tekstowe, ograniczał jej kontakt z rodzinną i znajomymi, nachodził ją w mieszkaniu dobijając się do drzwi, wyczekiwał na nią na klatce schodowej i przed kamienicą, w której zamieszkiwała - wskazał asp. szt. Tomasz Sitek.
Dodał, że kobieta zaczęła się bać o życie i zgłosiła sprawę do wołomińskiej komendy. Policjanci zatrzymali i przesłuchali 43-latka. - Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu czterech zarzutów, w tym uszkodzenia mienia, kierowania gróźb karalnych i stalkingu - wymienił rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
Decyzją Sądu Rejonowego w Wołominie mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Może mu grozić do pięciu lat więzienia.
***
Kary za stalking weszły w życie w 2011 roku. Za to przestępstwo można ukarać osobę, która poprzez uporczywe nękanie wzbudza u ofiary poczucie zagrożenia lub "istotnie narusza jej prywatność". Za nękanie sąd może uznać wykonywanie licznych telefonów do ofiary, wysyłanie jej sms-ów, śledzenie, ale też obdarowywanie ofiary prezentami, których ona sobie nie życzy.
Jeśli nękanie doprowadza poszkodowanego do próby samobójczej, to sprawca może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
W 2009 roku resort sprawiedliwości, który był inicjatorem zmian, zwrócił się do Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości z prośbą o dokonanie analizy uregulowań prawnych dotyczących zjawiska w ustawodawstwie innych państw, w szczególności krajów Unii Europejskiej.
REKLAMA
Pod koniec 2009 roku na zlecenie resortu na próbie 10 tys. osób przeprowadzono badania, z których wynikało, że co dziesiąty pytany Polak uważa, iż był ofiarą stalkingu. Częściej są to kobiety, ale problem dotyczy też mężczyzn.
Określenie stalking pojawiło się pod koniec lat 80. Początkowo oznaczało obsesyjne podążanie fanów za gwiazdami filmowymi.
kk
REKLAMA