Wybuch w Manchesterze. Internauci spieszą z pomocą dla sióstr z Polski, których rodzice zginęli w zamachu
Internauci spieszą z pomocą dla dwóch sióstr z Polski, których rodzice zginęli w zamachu terrorystycznym w Manchesterze. W jeden dzień zebrali ponad 10 tys. funtów.
2017-05-25, 16:47
Angelika i Marcin Klis stracili życie, czekając na swoje córki, 20-letnią Aleksandrę i 14-letnią Patrycję, które były na koncercie Ariany Grande. Osieroconym siostrom na pomoc ruszyli internauci, którzy wpłacają dla nich pieniądze przez serwis gofundme.
Jedną ze zbiórek zorganizowała Donna Kennelly, która - jak podała w opisie - osobiście zna rodzinę Klisów, gdyż jej córka chodziła do tej samej szkoły co jedna z sióstr. Cel zbiórki ustawiono na 5 tys. funtów, zebrano już ponad 7,5 tys., najwyższa wpłata pochodzi od samej Donny (500 funtów).
Drugą zbiórkę równolegle prowadzi polska społeczność skupiona wokół inicjatywy British Poles. Jej organizatorem jest Paweł Ptaszyński, który podaje się za przyjaciela rodziny. W tej zbiórce zebrano ponad 3,5 tys. funtów z docelowych 10 tys.
W serwisie gofundme można znaleźć jeszcze dwie zbiórki na pomoc dziewczynkom, jednak nie cieszą się one popularnością.
REKLAMA
Rodzina Klisów od lat mieszkała w Wielkiej Brytanii. Osiedliła się w hrabstwie North Yorkshire.
fc
REKLAMA