Śmierć 3-miesięcznej dziewczynki. Jest areszt dla rodziców
Sąd aresztował w piątek na trzy miesiące rodziców trzymiesięcznej dziewczynki, którą we wtorek znaleziono martwą w ich mieszkaniu w Opocznie (Łódzkie). Ojcu prokuratura postawiła zarzut zabójstwa, a matce narażenia dzieci na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku zdrowia.
2017-05-26, 16:38
O tymczasowym aresztowaniu podejrzanych przez sąd w Opocznie poinformował rzecznik prasowy prowadzącej sprawę Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Sławomir Kierski.
- Rodzice zostali zatrzymani na trzy miesiące. W tym czasie prokuratorzy będą gromadzili materiał procesowy. Czekamy m.in. na pełną opinię biegłego z sekcji zwłok i szereg innych materiałów dowodowych – powiedział prok. Kierski.
Sławomir Kierski Rodzice zostali zatrzymani na trzy miesiące. W tym czasie prokuratorzy będą gromadzili materiał procesowy. Czekamy m.in. na pełną opinię biegłego z sekcji zwłok i szereg innych materiałów dowodowych
W czwartek 38-letnieniu ojcu dziecka piotrkowska prokuratura postawiła zarzut zabójstwa córki oraz fizycznego i psychicznego znęcania się nad 8-letnim synem. 33-letniej matce prokurator zarzucił narażenie dzieci na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku zdrowia.
Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności, a matce od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Informacja o śmierci trzymiesięcznego dziecka, znajdującego się w jednym z mieszkań w Opocznie, dotarła do służb we wtorek wieczorem. Ratownicy medyczni, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, uznali, że obrażenia martwej już dziewczynki mogą wskazywać, iż padła ona ofiarą przemocy.
TVP Info
Tragedia w Opocznie
Wezwana policja na miejscu tragedii zatrzymała matkę i wujka dziewczynki oraz znajdującego się poza mieszkaniem ojca. Wszyscy byli nietrzeźwi. Ich starszy syn został przewieziony do pogotowia opiekuńczego.
Wstępne wyniki sekcji zwłok dziewczynki wykazały m.in. ciężkie obrażenia główki 3-miesięcznego dziecka, złamanie kości ciemieniowej oraz krwiaki.
- W opinii biegłego, powstały one od silnego, tępego uderzenia. Najprawdopodobniej to było bezpośrednią przyczyną śmierci – wyjaśnił rzecznik piotrkowskiej prokuratury.
W obecności psychologa i sędziego Sądu Rodzinnego w Opocznie przesłuchano 8-letniego brata zmarłej Patrycji, Kacpra. "Szczegółowo opisał zachowanie rodziców w domu i przed tym zdarzeniem. Ze względu na dobro dziecka nie mogę podać szczegółowych informacji. Powiem tylko, że jego zeznania obciążają rodziców" – tłumaczył prok. Kierski.
Krewnemu nie postawiono zarzutów.
Rodzina była pod opieką ośrodka pomocy społecznej. Miała założoną Niebieską Kartę.
koz
REKLAMA
REKLAMA