1. liga: Górnik Zabrze wróci do Ekstraklasy? Ma los w swoich rękach
Aż sześć drużyn jest w grze o awans przed ostatnią kolejką piłkarskiej pierwszej ligi. Zwycięstwo w rozgrywkach ma już zapewnione Sandecja Nowy Sącz, a na drugie miejsce awansował Górnik Zabrze. Z rozgrywkami w niedzielę pożegnał się Znicz Pruszków.
2017-05-28, 15:47
Górnik Zabrze i Chojniczanka Chojnice wykorzystały "potknięcie" Zagłębia Sosnowiec i Olimpii Grudziądz i są bliżej zajęcia drugiej pozycji, premiowanej awansem.
W meczach przedostatniej, 33. kolejki Górnik - w rywalizacji spadkowiczów z elity - u siebie pokonał Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:0, a Chojniczanka w Suwałkach wygrała z Wigami 3:2.
W tabeli Górnik i Chojniczanka mają po 55 punktów. Czwartego czerwca zabrzanie zagrają w Puławach z Wisłą, zaś ekipa z Chojnic podejmie Chrobrego Głogów, który w niedzielę niespodziewanie zwyciężył dotychczasowego wicelidera Zagłębie Sosnowiec 1:0. Bramkę strzelił Paweł Wojciechowski w 18. minucie.
W bezpośrednich spotkaniach lepszych jest Górnik, który wygrał z Chojniczanką 6:1 i zremisował 1:1.
REKLAMA
Szansy na zbliżenie się do awansu nie wykorzystały Zagłębie (54 pkt) i Olimpia (53), które w niedzielę poniosły porażki; drużyna z Grudziądza uległa 0:1 GKS Katowice, który ma teraz także 53 punkty i zachował teoretyczną szansę na promocję.
Na dole walczy Wisła z Drutexem
Z kolei 54 pkt, podobnie jak sosnowiczanie, ma Miedź Legnica (3:0 z Pogonią Siedlce).
Najlepsza w rozgrywkach Sandecja pożegnała się ze swymi kibicami bezbramkowym remisem z puławianami. W Ekstraklasie nowosądecki zespół będzie grał, przynajmniej w pierwszej rundzie, prawdopodobnie na stadionie w Niecieczy.
W 33. kolejce wyjaśniła się także sprawa drugiego spadkowicza. Znicz zaledwie zremisował 2:2 w Kluczborku i podobnie jak gospodarze nowy sezon rozpocznie w drugiej lidze.
REKLAMA
Na 16. lokacie, także spadkowej, znajduje się Wisła Puławy (33). W tabeli została wyprzedzona przez klub Drutex Bytovia Bytów (34), który wygrał ze Stomilem Olsztyn 1:0.
Bytowianie z kolei tracą trzy "oczka" do Stomilu i GKS Tychy. Z małej tabeli, uwzględniającej wyniki bezpośrednich gier między tymi zespołami, wynika, że najgorszy dorobek ma Drutex Bytovia. To oznacza, że w najlepszym przypadku zajmie 15. miejsce i będzie rywalizować w barażu o utrzymanie w 1. lidze.
bor
REKLAMA