Szef KE stanie przed komisją śledczą PE ds. afery podatkowej
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker stanie we wtorek przed komisją śledczą Europarlamentu do spraw afery podatkowej. Ma ona zbadać kontrowersyjne praktyki podatkowe w unijnych krajach.
2017-05-30, 07:30
Posłuchaj
To konsekwencja afery, która wybuchła po ujawnieniu, że Luksemburg przez wiele lat pozwalał płacić bardzo niskie podatki ponad 300 koncernom. Premierem tego kraju i ministrem finansów był obecny szef Komisji Jean-Claude Juncker.
Europosłowie chcą sprawdzić doniesienia sprzed kilku miesięcy o tym, że Jean-Claude Juncker, kiedy był premierem Luksemburga, blokował prace nad unijnymi przepisami, które miały ukrócić oszustwa podatkowe.
Luksemburg był rajem podatkowym dla ponad 300 międzynarodowych firm
Jego nazwisko pojawiało się w aferze podatkowej także wcześniej - w 2014 roku ujawniono, że za czasów Jean-Claude'a Junckera Luksemburg był rajem podatkowym dla ponad 300 międzynarodowych firm. W Brukseli mówiło się, że już wtedy szef Komisji powinien był stanąć przed komisją śledczą. Nie został wezwany, bo - jak sugerowano - istniał tajny układ między szefem Komisji a ówczesnym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, socjalistą Martinem Schulzem. Od połowy stycznia nowym szefem Europarlamentu jest Antonio Tajani, należący do chadeków, tej samej grupy politycznej co Jean-Claude Juncker.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA