BOR zmienia zasady? "Rzeczpospolita": domy byłych prezydentów będą chronione zdalnym alarmem
Alarm będzie podpięty pod system Biura Ochrony Rządu. Rozwiązanie nie będzie stosowane tylko w przypadku Lecha Wałęsy - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".
2017-06-01, 17:20
"Sam alarm w domu Lecha Wałęsy nic by nie dał. Funkcjonariusze nie zdążyliby przybyć z pomocą z Warszawy do Gdańska [w Gdańsku nie ma Biura Ochrony Rządu]. Zdecydowała po prostu logika" - podał dziennik powołując się na wypowiedź jednego z funkcjonariuszy.
- BOR wypełnia wszystkie obowiązki przewidziane ustawą z dnia 16 marca 2001 roku o Biurze Ochrony Rządu oraz ustawą z dnia 30 maja 1996 roku o uposażeniach byłego Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - powiedział kpt. Grzegorz Bilski z biura prasowego Biura.
- Zakres realizowanych czynności jest na bieżąco modyfikowany w oparciu o aktualne potrzeby oraz analizę i ocenę zagrożeń - wyjaśnił Bilski.
W wypowiedzi dla "Rz" podkreślił też, że "szczegółowe informację dotyczące form i metod realizacji działań przez Biuro Ochrony Rządu są opatrzone klauzulą niejawności".
kk
REKLAMA