Los Angeles: przesłuchania w sprawie Romana Polańskiego
Sprawa Romana Polańskiego wraca na wokandę. W rozprawie przed sądem miasta Los Angeles ma wziąć udział Samantha Geimer, na której 40 lat temu, kiedy była nieletnią, reżyser miał dokonać gwałtu. Roman Polański jest dotychczas ścigany za to w Stanach Zjednoczonych.
2017-06-09, 08:23
Samantha Geimer mówi, że jest już zmęczona wieloletnim przeciąganiem się sprawy i chce ją zakończyć. Twierdzi, że wybaczyła Romanowi Polańskiemu i nie zależy jej na tym, aby filmowiec był ścigany przez amerykański wymiar sprawiedliwości.
Nie jest jasne czy Samantha Geimer będzie dopuszczona do zeznań, czy będzie tylko obecna na sali rozpraw. Wiadomo natomiast, że po rozprawie spotka się z dziennikarzami.
Adwokat reżysera stara się o to, aby sąd zwolnił jego klienta od odpowiedzialności za czyny sprzed czterdziestu lat i aby amerykańskie władze wycofały międzynarodowy nakaz aresztowania reżysera.
W kwietniu sąd w Los Angeles nie uznał wniosku pełnomocnika Romana Polańskiego, który uważał, że odbył on już karę za przestępstwo, którego się dopuścił, przebywając 42 dni w areszcie. W tym czasie czekał na wyrok amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości.
REKLAMA
pg
REKLAMA