Koniec z A, A++, A+++. Zmienią się etykiety na sprzęcie AGD
Parlament Europejski opowiedział się za uproszczeniem oznakowania efektywności energetycznej sprzętów używanych w gospodarstwach domowych. Wprowadzona zostanie jasna skala (od A do G), która zastąpi system zwiększającej się liczby plusów (A+, A++, A+++).
2017-06-13, 17:02
Posłuchaj
Nowe oznaczenia w sposób czytelny pokazywać będą klasę efektywności energetycznej danego modelu produktu i całkowitą konsumpcję energii w skali rocznej, podaną w kilowatogodzinach.
Obecnie większość sprzętów na rynku spełnia wymagania "klasy A", ustanowione w 2010 roku. Żeby więc doprecyzować efektywność energetyczną produktu, do oznaczeń zaczęto dodawać plusy.
Dziś 25 proc. produktów na rynku Unii Europejskiej znajduje się na szczycie skali A, a 50 proc. - w dwóch najwyższych skalach efektywności, A i B.
Teoretycznie więc większość gospodarstw domowych w UE korzysta ze sprzętu o najwyższej efektywności energetycznej. Co nie oznacza, że wszystkie te sprzęty są jednakowo energooszczędne.
REKLAMA
"Obywatele będą mogli świadomie decydować"
Zdaniem eurodeputowanych dotychczasowy system etykietowania energetycznego stał się mało przejrzysty i nie oddaje poziomu rozwoju technologicznego.
Konsumentów dezorientować może zwłaszcza przepełnienie i bałagan w zakresie najwyższych klas efektywności energetycznej.
- 85 proc. obywateli zwraca uwagę na etykiety kupując sprzęt. W ostatnich latach urządzenia AGD stawały się jednak coraz bardziej energooszczędne, zyskiwały więc skalę A+ czy A++. Dzisiaj trudno odróżnić, który sprzęt jest rzeczywiście najlepszy - wskazała niemiecka socjaldemokratka Martina Werner. .
- Dlatego chcemy wprowadzić nową, prostą skalę od A do G, dzięki czemu obywatele będą mogli świadomie decydować się na zakup takiego sprzętu, który pozwoli im na oszczędzanie prądu - wyjaśniła.
REKLAMA
Jak będą wyglądały nowe etykiety?
Sprzęty oznaczone nowymi etykietami powinny być dostępne dla klientów w sklepach najwcześniej pod koniec 2019 roku.
Utrzymany zostanie wygląd etykiet i ich kolor, od ciemnozielonego po czerwony. Informacje o efektywności energetycznej produktu dostępne powinny być także online oraz w materiałach reklamowych i promocyjnych produktów.
W przypadku zmian, które będą miały wpływ na efektywność energetyczną, producent będzie miał obowiązek poinformować o tym klientów.
Ponadto powstanie strona z kompleksową bazą produktów, zawierająca także specyfikację techniczną sprzętów, co pozwoli państwom członkowskim lepiej monitorować dostosowanie produktów oraz portal dla konsumentów, gdzie będą oni mieli możliwość porównywania konkretnych produktów.
Nowe przepisy obejmą także aktualizację oprogramowania sprzętów i tzw. inteligentnych urządzeń domowych, dzięki czemu będą one mogły stać się bardziej energooszczędne.
Regulacje nie obejmą natomiast sprzętów używanych lub z drugiej ręki. Nie będą dotyczyć także urządzeń służących do transportu, jak windy lub pasy transmisyjne, które pozostają w tym samym miejscu podczas eksploatacji.
Jak zapewniają unijni politycy, przejrzyste etykietowanie energetyczne przyczyni się do oszczędności energii i obniżenia rachunków za prąd.
REKLAMA
Nowe przepisy wpłyną też korzystnie na rozwój unijnego rynku, bo będą sprzyjały innowacjom w zakresie wytwarzania energooszczędnych sprzętów i inwestycjom w ich produkcję.
kk
REKLAMA