U21 Polska 2017: Słowacja na otwarcie. To nie są chłopcy do bicia

Reprezentacja Polski w piątek zaczyna zmagania w mistrzostwach Europy do lat 21. Na początek podopieczni Marcina Dorny stają do boju ze Słowacją. Nie można tej drużyny lekceważyć, choć teoretycznie to najłatwiejsi rywale w grupie.

2017-06-16, 17:07

U21 Polska 2017: Słowacja na otwarcie. To nie są chłopcy do bicia

Posłuchaj

Tomasz Kowalczyk (PR1) o mistrzostwach Europy do lat 21 (PolskieRadio.pl)
+
Dodaj do playlisty

Teoretycznie biało-czerwoni na początek mają najłatwiejszych rywali. Później czekają ich starcia z obrońcami tytułu - Szwecją oraz naszpikowaną piłkarzami z Premier League - Anglią. To jednak nie znaczy, że Polaków czeka "spacerek" ze Słowakami.

W ekipie naszych południowych sąsiadów gra bowiem wielu piłkarzy, którzy mają spore doświadczenie w piłce seniorskiej i to często na poziomie międzynarodowym.

Na bramce zobaczymy zapewne 21-letniego Adriána Chovana z AS Trencin lub mającego za sobą debiut w pierwszej reprezentacji - 20-letniego Adama Jakubecha ze Spartaka Tranwa


Powiązany Artykuł

piłka nożna Polska U21 1200.jpg
U21 Polska 2017

W defensywie warto wyróżnić Branislava Niňaja, który po paru sezonach spędzonych w Slovanie Bratysława został dostrzeżony przez belgijski Lokeren. 23-latek ma już też za sobą debiut w kadrze seniorskiej reprezentacji Słowacji. Ostoją linii obrony będzie na pewno - Milan Škriniar. W zeszłym roku otrzymał nagrodę dla najlepszego młodego piłkarza kraju (nagroda Petera Dubovskiego). Nic dziwnego - 22-letni stoper jest podstawowym zawodnikiem Sampdorii Genua, do której trafił w 2016 roku z Żyliny. Skriniar wystąpił w 35. spotkaniach ligowych ostatniego sezonu Serie A, w którym ekipa "I Blucerchiati" zajęła 10. miejsce. Na dodatek ma już za sobą 9 występów w kadrze narodowej Słowacji. Obok Skriniara na środku obrony zagra jego były kolega z Żyliny - 21-letni Denis Vavro lub 22-letni Tomáš Huk, piłkarz Dunajskiej Stredy. Obaj też mają za sobą debiuty w reprezentacji seniorów.

REKLAMA

W pomocy też roi się od utalentowanych zawodników. 22-letni Stanislav Lobotka z duńskiego FC Nordsjælland, który techniki uczył się swojego czasu na wypożyczeniu w Ajaxie Amsterdam, 22-letni Albert Rusnák, który pierwsze doświadczenia zbierał w Manchesterze City, by ostatnio trafić do amerykańskiej MLS i klubu Real Salt Lake, 19-letni László Bénes, który ma za sobą występy w Bundeslidze - w Borussii Moenchengladbach, czy 21-letni Matus Bero z tureckiego Trabzonsporu. Każdy z nich ma za sobą występy w pierwszej kadrze narodowej. Nie należy też zapominać o 21-letnim Jakubie Hromadzie, który uczył się w szkółce piłkarskiej Juventusu, a obecnie jest zawodnikiem Sampdorii, czy skrzydłowym Lechii Gdańsk - 21-letnim Lukášie Haraslínie, który też zbierał pierwsze lekcje piłkarskie we Włoszech - tamtejszej Parmie.

W napadzie Polaków straszył będzie z kolei Adam Zreľák z FK Jablonec, czy Pavol Šafranko z Dunajskiej Stredy. Obaj mają już za sobą występy w dorosłej reprezentacji seniorów. Oprócz nich w składzie jest jeszcze znajomy z boisk Ekstraklasy - Tomáš Vestenický z Cracovii.

Trenerem Słowaków jest Pavel Hapal - również dobrze znany nad Wisłą. Hapal po zdobyciu mistrzostwa Słowacji z Żyliną - w latach 2011-13 trenował Zagłębie Lubin. Czeski szkoleniowiec świetnie orientuje się zatem w polskich realiach.

Selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Polski zapewnia, że jego podopieczni są świetnie przygotowani do turnieju. - Czujemy się podekscytowani tym, na co oczekiwaliśmy. Po ostatnim tygodniu w Arłamowie jestem przekonany, że będziemy w doskonałej dyspozycji. Chcemy zaprezentować się jak najlepiej, ale żadnych deklaracji składać nie będę. Koncentrujemy się na każdym naszym kolejnym działaniu, na każdym meczu i każdym treningu. Zakładamy, że jesteśmy do tego turnieju optymalnie przygotowani, mamy trzech zawodników, którzy doświadczyli dorosłego Euro, co może być dodatkowym atutem - zaznaczył Dorna.

REKLAMA

TVP

Początek meczu Polska - Słowacja w młodzieżowych mistrzostwach Europy o godz. 20.45 na stadionie w Lublinie. Zapraszamy na relację na żywo z tego spotkania na portalu PolskieRadio.pl.

Marcin Nowak, PolskieRadio.pl, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej