U21 Polska 2017: poruszenie w szeregach Polaków po słowach Bielika. "Moja ocena była krzywdząca i niefortunna"
Zawodnik reprezentacji Polski do lat 21, Krystian Bielik, wydał oświadczenie w związku z wypowiedziami, jakich udzielił w strefie Mixed Zone po piątkowym meczu UEFA EURO U21 ze Słowacją na Arenie Lublin.
2017-06-18, 08:00
Obrońca Arsenalu Londyn po porażce w fatalnym stylu na inaugurację turnieju był bardzo rozgoryczony, a potęgował to fakt, że na boisku nie pojawił się nawet na chwilę.
- Najgorsze jest to, że moim zdaniem my gramy tak, jak trenujemy. Treningi nie były na najlepszym poziomie. Mamy łatwe rozegranie bez przeciwnika i to tempo nie jest na najlepszym poziomie, i to samo jest potem w meczu - wypalił Bielik.
Tym samym potwierdził kilka rzeczy. W kadrze wcale nie panuje tak miła atmosfera, jakby się mogło wydawać z dyplomatycznych wypowiedzi sprzed turnieju, czy filmików na oficjalnym profilu PZPN.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Bunt w kadrze Marcina Dorny. Drużyna w rozsypce?
Inni reprezentanci Polski nie mieli ochoty na publiczne komentowanie słów kolegi. - Temat jest zamknięty i nie będziemy tego roztrząsać. Wyjaśniliśmy tę sprawę wewnątrz zespołu - powiedział na sobotniej konferencji prasowej w Lublinie Dawid Kownacki, który w meczu ze Słowacją pauzował z powodu kartek.
Wieczorem na oficjalnej stronie Polskiego Związku Piłki Nożnej pojawiło się oświadczenie samego zainteresowanego, w którym wypowiada się już w nieco innym tonie.
„Przepraszam za wczorajsze słowa, które wypowiedziałem pod wpływem meczowych emocji. Szanuję trenera, cały sztab szkoleniowy, a moja ocena była krzywdząca i niefortunna. Popełniłem błąd, za który jeszcze raz przepraszam. Sprawa została już wyjaśniona wewnątrz drużyny i jest zamknięta. Od teraz skupiamy się wyłącznie na jak najlepszym przygotowaniu się do drugiego meczu mistrzostw Europy ze Szwecją. To jest dla nas najważniejsze.” - czytamy na stronie pzpn.pl.
REKLAMA
Pytanie, ile w tym pokory i zrozumienia, a ile dyplomacji? No i druga kwestia, co zdecyduje trener przy wyborze składu na kolejne spotkanie?
Mecz Polska - Szwecja odbędzie się w poniedziałek o godzinie 20.45 również na Arenie Lublin.
bor, PZPN, Łączy nas piłka
REKLAMA
REKLAMA