"Z przeciwnikiem którego się lekceważy szybko się przegrywa"
W sobotę w Przysusze na Mazowszu odbył się kongres PiS i Zjednoczonej Prawicy. Prezes Jarosław Kaczyński w trakcie swojego wystąpienia wymienił osiągnięcia rządu. Z kolei w Warszawie zebrała się Rada Krajowa PO. W swoim przemówieniu lider partii Grzegorz Schetyna wiele słów poświęcił krytyce rządów Prawa i Sprawiedliwości. O sytuacji obu ugrupowań rozmawiali w Debacie dnia Radosław Gruca (Fakt) i Wojciech Wybranowski (Do Rzeczy).
2017-07-03, 18:00
Posłuchaj
Zdaniem Radosława Grucy, w PiS przydałby się oczyszczający kryzys. – Prawo i Sprawiedliwość stało się teflonowe. Żadna afera do nich się nie przyczepia, potrafią z siebie wszystko strząsnąć, pytanie na jak długo. I czy te walki buldogów pod dywanem naprawdę w końcu nie skończą się jakąś masakrą w ekipie rządowej, to może być dla PiS spory problem – ocenił.
Wojciech Wybranowski wskazywał, że w rządzie są konflikty, o czym świadczy sobotnie wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego. – Widać, że bardziej wspiera Morawieckiego kosztem Szydło, to może być murowany kandydat na kolejnego szefa rządu. Mina premier na kongresie nie była miną kobiety szczęśliwej, więc te konflikty w PiS są – zaznaczył.
Odnosząc się do sytuacji opozycji, Radosław Gruca powiedział, że "to jest miazga". – To co zrobiła Platforma powinno być w podręcznikach PR, jak nie prowadzić polityki i zabić się o własne nogi – przekonywał. Dodał, że PO sama strzela sobie w stopę, wybierając niewygodne tematy i broniąc Hanny Gronkiewicz-Waltz, która "położyła się do politycznej trumny". – Ona ciągnie sondaże, jest ogromny grzech marnotrawstwa, bo PO była na fali wznoszącej – wyjaśnił.
Według Wojciecha Wybranowskiego, PO znalazła się w tym miejscu, w którym był PiS w okresie 2007-2011. – Totalnie nie ma pomysłu, ma za rywala partię, która jest na fali wznoszącej, dobrze sobie radzi w kontakcie z wyborcą, który chciał zmian, a PO nie jest w stanie ich zaproponować – podkreślał. Dodał jednak, że na miejscu PiS nie lekceważyłby opozycji, bo "z przeciwnikiem którego się lekceważy szybko się przegrywa". – W PiS jest poczucie, że możemy wszystko, jesteśmy panami świata. Trochę za wcześnie na taki triumfalizm, po zaledwie dwóch latach rządów, bo po przegranych wyborach samorządowych może się okazać, że jest bunt na pokładzie, wtedy będzie problem – podsumował.
REKLAMA
W rozmowie także m.in. o Amber Gold.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/ip
REKLAMA
_____________________
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 03.07.2017
Godzina emisji: 17:08
REKLAMA