Wimbledon 2017: Venus Williams rozpłakała się na konferencji prasowej

Amerykańska tenisistka Venus Williams popłakała się na konferencji prasowej na wielkoszlemowym Wimbledonie. Dziennikarze poruszyli sprawę niedawnego wypadku samochodowego, który spowodowała pięciokrotna triumfatorka londyńskiej imprezy w singlu.

2017-07-03, 22:24

Wimbledon 2017: Venus Williams rozpłakała się na konferencji prasowej

Do tragicznego zdarzenia doszło 9 czerwca w Palm Beach Gardens. 37-letnia Williams wymusiła pierwszeństwo na skrzyżowaniu i doprowadziła do zderzenia z innym autem, którym podróżowało małżeństwo - 68-letnia Linda Barson i o 10 lat starszy Jerome. Oboje z urazami trafili do szpitala; po 13 dniach Jerome zmarł.

W poniedziałek rozstawiona z "10" Williams zainaugurowała swój 20. występ w Wimbledonie, pokonując Belgijkę Elise Mertens 7:6 (7-5), 6:4. Dziennikarze już na samym początku konferencji zapytali, jak się czuje po ostatnich trudnych dla niej tygodniach. Zawodniczka początkowo unikała odnoszenia się bezpośrednio do tematu wypadku i opowiadała tylko o odczuciach związanych z tenisem. Otworzyła się dopiero wtedy, gdy jeden z przedstawicieli mediów odniósł się do jej emocjonalnego wpisu dotyczącym sprawy na portalu społecznościowym i spytał, czy chciałaby jeszcze coś dodać w tym temacie.

- Nie ma słów, które mogłyby oddać to, jak druzgoczące... zupełnie brak mi słów. Ja po prostu... - powiedziała doświadczona tenisistka i zaczęła płakać. Moderator zaapelował do dziennikarzy, by nie poruszali już więcej tego tematu. Spytał też Williams, czy potrzebuje chwili, by się uspokoić na zewnątrz. Amerykanka przystała na to i poprosiła, by po jej powrocie na salę skupić się na pytaniach o tenis.

Poza pięcioma sukcesami w Wimbledonie w singlu ma ona w dorobku również sześć tytułów wywalczonych w tej imprezie w deblu.

REKLAMA

Dziennikarze nie skupili się podczas konferencji Williams wyłącznie na meczu lub wypadku. Musiała ona zmierzyć się też z pytaniem o... różowy biustonosz. Musiała go zmienić podczas przerwanego na chwilę z powodu deszczu spotkania z Mertens ze względu na obowiązującą zawodników na Wimbledonie zasadę białego ubioru.

- Nie lubię rozmawiać o bieliźnie na konferencjach prasowych. To dziwaczne. Możecie o tym rozmawiać ze znajomymi, ja spasuję - zaznaczyła słynna zawodniczka z USA.

Wyniki poniedziałkowych meczów gry pojedynczej kobiet:

1.runda
Maria Sakkari (Grecja) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 6:4
Carina Witthoeft (Niemcy) - Mirjana Lucic-Baroni (Chorwacja, 26) 6:3, 5:7, 8:6
Kristyna Pliskova (Czechy) - Roberta Vinci (Włochy, 31) 7:6 (8-6), 6:2
Barbora Strycova (Czechy, 22) - Veronica Cepede Royg (Paragwaj) 6:3, 6:3
Elina Switolina (Ukraina, 4) - Ashleigh Barty (Australia) 7:5, 7:6 (10-8)
Francesca Schiavone (Włochy) - Mandy Minella (Luksemburg) 6:1, 6:1
Venus Williams (USA, 10) - Elise Mertens (Belgia) 7:6(7-5), 6:4
Simona Halep (Rumunia, 2) - Marina Erakovic (Nowa Zelandia) 6:4, 6:1
Camila Giorgi (Włochy) - Alize Cornet (Francja) 5:7, 6:4, 6:4
Aryna Sabalenka (Białoruś) - Irina Chromaczewa (Rosja) 6:3, 6:4
Madison Keys (USA, 17) - Nao Hibino (Japonia) 6:4, 6:2
Wang Qiang (Chiny) - Kai-Chen Chang (Tajwan) 6:3, 6:4
Beatriz Haddad Maia (Brazylia) - Laura Robson (W.Brytania) 6:4, 6:2
Jelena Wiesnina (Rosja, 15) - Anna Blinkowa (Rosja) 6:4, 5:7, 6:2
Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 25) - Eugenie Bouchard (Kanada) 1:6, 6:1, 6:1
Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Catherine Bellis (USA) 3:6, 6:2, 6:1
Donna Vekic (Chorwacja) - Natalia Wichliancewa (Rosja) 6:7 (6-8), 6:4, 6:1
Peng Shuai (Chiny) - Marketa Vondrousova (Czechy) 6:7 (5-7), 6:0, 6:4
Ana Konjuh (Chorwacja, 27) - Sabine Lisicki (Niemcy) 6:1, 6:4
Anastasija Sevastova (Łotwa, 18) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:1, 7:6 (7-3)
Irina Begu (Rumunia) - Naomi Broady (W.Brytania) 6:4, 6:2
Heather Watson (W.Brytania) - Maryna Zanevska (Belgia) 6:1, 7:6 (7-5)
Johanna Konta (W.Brytania, 6) - Hsieh Su-Wei (Tajwan) 6:2, 6:2
Ana Bogdan (Rumunia) - Duan Yingying (Chinu) 6:4, 6:2
Francoise Abanda (Kanada) - Kurumi Nara (Japonia) 6:2, 6:4
Jennifer Brady (USA) - Danka Kovinic (Czarnogóra) 6:3, 6:1
Madison Brengle (USA) - Richel Hogenkamp (Holandia) 6:3, 6:3
Dominika Cibulkova (Słowacja, 8) - Andrea Petkovic (Niemcy) 6:3, 3:6, 9:7
Caroline Garcia (Francja, 21) - Jana Cepelova (Słowacja) 6:1, 6:1
Naomi Osaka (Japonia) - Sara Sorribes Tormo (Hiszpania) 6:3, 7:6 (7-3)
Petra Kvitova (Czechy, 11) - Johanna Larsson (Szwecja) 6:3, 6:4
Jelena Ostapenko (Łotwa, 13) - Aliaksandra Sasnowicz (Białoruś) 6:0, 1:6, 6:3

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej