Sejm: wniosek o wotum nieufności wobec Mariusza Błaszczaka odrzucony
Nie będzie dymisji ministra spraw wewnętrznych i administracji. Posłowie odrzucili wniosek Platformy Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa MSWiA. Za odejściem ministra głosowało 194 posłów, przeciw było 236, a od głosu wstrzymało się pięciu.
2017-07-05, 15:00
Posłuchaj
Platforma Obywatelska złożyła wniosek o odwołanie ministra spraw wewnętrznych i administracji na początku czerwca.
"Sposób sprawowanego nadzoru i polityka kadrowa prowadzona przez Mariusza Błaszczaka doprowadziła do powstania w policji patologicznych sytuacji, które w tragiczny sposób pokazuje sprawa śmierci Igora Stachowiaka" - głosi uzasadnienie.
Igor Stachowiak w połowie maja ubiegłego roku został zatrzymany na wrocławskim rynku. Według funkcjonariuszy, mężczyzna był agresywny i dlatego musieli użyć paralizatora. Po przewiezieniu na komisariat stracił przytomność i pomimo reanimacji zmarł.
REKLAMA
Sprawa wróciła po wyemitowaniu reportażu w TVN24, gdzie m.in. pokazano zapis z kamery paralizatora, którego kilkakrotnie użyto wobec mężczyzny.
W związku z wydarzeniami sprzed roku, minister spraw wewnętrznych i administracji odwołał komendanta dolnośląskiej policji, jego zastępcę ds. prewencji oraz komendant miejskiego we Wrocławiu. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
PO: buta, łgarstwo, agresja, serwilizm...
Podczas sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności wobec szefa MSWiA polityk Platformy Obywatelskiej Borys Budka zwrócił uwagę na to, że Mariusz Błaszczak nie zjawił się na wtorkowym posiedzeniu sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych, która opiniowała wniosek PO o odwołanie [zaopiniowała go negatywnie].
REKLAMA
- Widać doskonale, że nikt nie chce podjąć się obrony ministra, z prostej przyczyny: minister jest nie do obrony. Ta kompromitacja przez ostatnie 19 miesięcy pokazuje, że nawet premier nie przysyła przedstawicieli na posiedzenie komisji dlatego, że wstydzicie się swojego ministra - stwierdził.
Budka w swoim wystąpieniu "rozszyfrował" nazwisko Błaszczaka, rozwijając każdą z jego liter. - Buta, Łgarstwo, Agresja, Serwilizm, Zarozumiałość, Cynizm, Zadufanie, Arogancja, Konfetti - powiedział, opisując każde z wymienianych haseł.
Jego zdaniem, działalność ministra doprowadziła do spadku zaufania do polskiej policji wśród obywateli.
REKLAMA
- Zaufanie topnieje, ale nie na skutek tego, że tysiące polskich funkcjonariuszy narażają życie i zdrowie każdego dnia, by dbać o bezpieczeństwo Polaków ale tylko i wyłącznie dlatego, że nadzór nad nimi mają osoby niekompetentne, osoby, które nigdy nie powinny znaleźć się na tych miejscach. Osoby, które w działalności publicznej przede wszystkim kierują się odwetem politycznym, kierują się uprzedzeniami, a nie dobrem polskich obywateli - orzekł.
Nawiązując do obchodów miesięcznic smoleńskich na Krakowskim Przedmieściu polityk PO oznajmił, że "policja chroni partyjne interesy". - Zrobiliście z polskich policjantów marionetki żeby komuś się przypodobać - ocenił. - Jednocześnie nie ma policji tam, gdzie powinna czuwać nad bezpieczeństwem obywateli - oświadczył.
- Dopóki minister Błaszczak i [wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław] Zieliński będą na tej sali, i nie będą mieszać się w profesjonalne działania policji, to jestem pewien, że wizyty prezydenta USA, jak i bezpieczeństwo Polaków, będzie zagwarantowane - powiedział Budka.
PiS: to jeden z najlepszych ministrów
- Mariusz Błaszczak to jest jeden z najlepszych ministrów tego rządu, to jest człowiek, który rzeczywiście pracuje dla Polski - powiedział podczas debaty prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jak dodał, minister ma oczywiście swoje poglądy, a te poglądy są - według PO - "nielegalne" i są "mową nienawiści".
Jak wskazał, PiS nie ma zamiaru niszczyć bezpieczeństwa Polaków. - Wiem, że was to boli, wiem, że chcecie polskie społeczeństwo przekształcić tak, żeby można było nim manipulować, jak się chce, żeby grupki mniejszościowe mogły nim rządzić. To się wam nie uda - oświadczył Kaczyński zwracając się do posłów Platformy.
REKLAMA
Kaczyński odniósł się do wypowiedzi Borysa Budki. - Poseł był łaskaw mówić w wielkiej mierze o Platformie Obywatelskiej, bo te wszystkie cechy które przypisywał, tę arogancję i tak dalej, to wszystko, to żeśmy przez osiem lat widzieli - wskazał.
Szef PiS odniósł się do śmierci Igora Stachowiaka, mówiąc, że "na pewno była niepotrzebna i była tragedią". - Ale czy śmierci tych wszystkich, którzy zginęli choćby w tych czasach, kiedy Grzegorz Schetyna był ministrem spraw wewnętrznych, były potrzebne i uzasadnione? - zapytał Kaczyński. - A czy zajęliście się tym? Co wtedy zrobił pan Schetyna - czy odpowiadał tu przed Sejmem? - dodał.
- Jeżeli chodzi o ewangelię to tam jest mowa o źdźble i o belce - wy tej belki we własnym oku nie widzicie. Ale to jest oczywiste - oświadczył lider Prawa i Sprawiedliwości
Szef PiS dodał też, że Błaszczak jest "winny" m.in. modernizacji służb mundurowych, odbudowania komisariatów i bronienia Polski przed "katastrofą społeczną" po otwarciu granic.
- Błaszczak jest jednym z najlepszych ministrów w rządzie PiS, mogę też z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że jest najlepszym ministrem spraw wewnętrznych od 2007 roku - oświadczyła w trakcie debaty szefowa rządu Beata Szydło.
REKLAMA
Kukiz'15: Zieliński musi zostać odwołany
- Panie ministrze, ja byłem pełen szacunku do pana w chwili, kiedy zajął się pan osobiście rozwalonym, niestety, Biurem Operacji Antyterrorystycznych, które było w stanie fatalnym - stwierdził podczas debaty Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz'15.
- O jedno mam do pana pretensje, o jedno przede wszystkim i od tego uzależniamy swoje głosowanie. Jeżeli pan nie odwoła Zielińskiego, to z całą pewnością będziemy głosowali za wotum nieufności - zwrócił się do szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Dlaczego Zieliński powołuje (...) komendanta Zbigniewa Maja na stanowisko Komendanta Głównego Policji, przykrywkowca? Przecież powinien sobie zdawać sprawę, że jest to tak specyficzna praca, że może być później szantażowany, terroryzowany chociażby przez dawne Biuro Spraw Wewnętrznych Policji, mogą być prowadzone różnego rodzaju operacje - podkreślił Kukiz.
- Skoro Zieliński tak traktuje "jedynkę", Komendanta Głównego Policji, że spuszcza po nim wodę, to jak pan traktuje krawężnika, zwykłego policjanta? - zakończył.
Nowoczesna: jest twarzą pogardy i strachu
- Panie ministrze, jest pan twarzą pogardy i strachu, które rządzą dziś w Polsce - powiedział podczas debaty poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń. - Pogarda i strach rządzą dziś w Polsce: pogarda dla każdej inności, pogarda dla zwykłego człowieka, którego można torturować aż do śmierci, strach i jego sianie w społeczeństwie. I pan, panie ministrze, jest twarzą tej pogardy i strachu - oznajmił.
W ocenie Suchonia, przez "każdy z 596 dni, w którym Błaszczak jest ministrem, swoją butą, arogancją, rażącym brakiem nadzoru i niszczeniem służb pokazywał, że nie nadaje się na to stanowisko".
Zdaniem posła Nowoczesnej, szef MSWiA "zorganizował Polakom świat strachu". - W tym świecie pogardy i strachu każdą Polkę i każdego Polaka, i każde dziecko mogą spotkać efekty pańskich zaniedbań, tak, jak spotkało Igora Stachowiaka we Wrocławiu - stwierdził.
- Skutkiem pańskich zaniedbań oraz porażającego braku nadzoru, braku odpowiedniego szkolenia i czystki kadrowej jest zagrożenie bezpieczeństwa państwa i obywateli - dodał poseł Nowoczesnej.
- Panie ministrze, czas najwyższy zrobić to, co za waszych 596 dni rządów pogardy i strachu zrobiono z funkcjonariuszami: włóżcie z panem ministrem Zielińskim skrzydła aniołów, siadajcie na konia i dla dobra Polski i Polaków, galopem opuszczajcie wasze stanowiska - wzywał.
REKLAMA
PSL: nie damy się zapędzić do pułapki
W krótkim oświadczeniu Zbigniew Sosnowski z PSL powiedział, że Polskie Stronnictwo Ludowe "nie da się zapędzić do pułapki, którą dzisiaj PiS zastawiło na opozycję".
- Zgodnie z tym, co powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, nie weźmiemy udziału w dzisiejszej debacie, bo dobro Rzeczypospolitej jest dla nas najważniejsze - stwierdził.
Wcześniej Kosiniak-Kamysz prosił o przeniesienie rozpatrywania tego punktu np. na piątek. Jako powód podał wizytę prezydenta USA Donalda Trumpa i wizytę liderów państw Europy Środkowo-Wschodniej, której bezpieczeństwa powinien strzec szef MSWiA.
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że jego ugrupowanie, mimo tego, że nie weźmie udziału w debacie zagłosuje za odwołaniem Błaszczaka. Zwrócił się też z prośbą do opozycji, żeby wzięli pod uwagę stanowisko PSL i żeby "nie zabierali głosu".
Dwa koła poselskie przeciwko, jedno za
Koło poselskie Unii Europejskich Demokratów jest za wnioskiem Platformy Obywatelskiej o wotum nieufności wobec szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka. Koła Republikanów oraz Wolni i Solidarni opowiedziały się w Sejmie przeciwko temu wnioskowi.
- Wniosek o odwołanie Błaszczaka to krzyk rozpaczy PO, która jest dziś politycznym bankrutem - powiedziała Anna Siarkowska z koła Republikanów.
REKLAMA
- To kolejny przykład głębokiej frustracji totalnej opozycji. Frustracji wynikającej z braku konstruktywnego programu, jaki mogła przedstawić polakom Platforma. Jedyne, na co ich stać to na przedstawianie takich wniosków - stwierdził Ireneusz Zyska z koła poselskiego Wolni i Solidarni.
kk
REKLAMA