Kolejna szkoła rolnicza przejęta od samorządu przez Ministerstwo Rolnictwa

Posłuchaj

O przyszłości Zespołu Szkół Ogrodniczych im. Stanisława Szumca w Bielsku Białej mówił w „Agro-Faktach” radiowej Jedynki Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W wyniku porozumienia placówka ta dołączy do grupy szkół resortowych 1 stycznia 2018 roku.

O przyszłości szkoły mówi Rafał Romanowski, wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

- Pierwszy rok będzie bardziej czasem diagnozy, przygotowania do tego, jakie są potrzeby rynku lokalnego, jakich potrzebuje konkretnych zawodów. Być może będzie musiała nastąpić zmiana kierunków kształcenia. Przede wszystkim chodzi tutaj o lokalny rynek pracy, o lokalne zapotrzebowanie na fachowców, których może przygotowywać właśnie szkoła nadzorowana przez Ministerstwo Rolnictwa. W tym pierwszym roku będzie też taka typowa diagnoza, jeśli chodzi o inwestycje, nakłady, jakie trzeba ponieść na tę placówkę oświatową. Będzie również współpraca z Wojewódzkim Urzędem Pracy, Powiatowym Urzędem Pracy, żeby zbadać ten lokalny rynek pracy, jakie konkretne kierunki są potrzebne. Dopiero po takiej pierwszorocznej diagnozie będziemy w stanie określić, czy zamykamy się w dotychczasowym systemie kształcenia, czy będziemy poszukiwać nowych rozwiązań, dla tej placówki i będziemy uruchamiać nowe kierunki – mówi gość radiowej Jedynki.

Odbudowywanie szkolnictwa zawodowego

Proces przejmowania szkół rolniczych od samorządów jest już bardzo zaawansowany.

- Mamy 52 szkoły, docelowy model to pomiędzy 60 a 70 szkół – podaje liczby rozmówca Jedynki. – Obecny kierunek to odtwarzanie kształcenia zawodowego. Ministerstwo rolnictwa nadal wpisuje się w ten plan. Nowe kierunki przede wszystkim są związane z nowoczesnymi technologiami, które stosuje się od dobrych paru lat w rolnictwie. Będziemy więc kłaść nacisk na tzw. agrotronikę i mechanizację rolnictwa, ale również ogromnym powodzeniem cieszą się takie kierunki jak choćby weterynaria, więc w naszych placówkach muszą powstawać choćby nowe laboratoria, gdzie młodzież będzie mogła zdobywać doświadczenie praktyczne, aby wchodząc na rynek pracy była bardzo konkurencyjna i pozyskiwana przez chłonny rynek pracy, który tworzy się wokół branży rolno-spożywczej na terenie naszego kraju – dodaje.

Szkoły rolnicze zostały w 1998 roku  przekazane z resortu rolnictwa do samorządów powiatowych. Na przełomie roku 2006 - 2007 rozpoczął się proces odzyskiwania szkół. Są one finansowane poprzez ministerstwo rolnictwa z budżetu państwa.

Dariusz Kwiatkowski, awi