Janusz Śniadek
Przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek zapewnił, że jego związek będzie w sposób godny obchodził rocznicę wyborów 4 czerwca.
2009-05-12, 08:15
Posłuchaj
Przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek zapewnił, że jego związek będzie w sposób godny obchodził rocznicę wyborów 4 czerwca. Wczoraj NSZZ Solidarność zapowiedziała, że tego dnia pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku odbędzie się msza święta i wiec.
Janusz Śniadek, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że dopiero wczorajsza deklaracja Solidarności jest wiążąca. Wcześniej - jego zdaniem - mieliśmy do czynienia z insynuacjami i domniemaniami. Zapewnił, że nie było zagrożenia dla obchodów pod gdańskim pomnikiem.
Szef Solidarności powiedział, że msza 4 czerwca ma być dziękczynieniem za dar wolności. Podkreślił, że związkowcy będą tego dnia świętować w sposób godny, bez kolizji z rządowymi uroczystościami.
Janusz Śniadek powiedział, że nic nie wie o mediacji ze związkowcami wiceszefa Kancelarii Prezydenta Władysława Stasiaka. Strona rządowa nie zaproponowała też Solidarności rozmów ze stoczniowcami. Jak podkreślił, o tych propozycjach dowiaduje się od dziennikarzy. Szef Solidarności dodał, że wczoraj minął się z premierem, wsiadając do samolotu. Janusz Śniadek powiedział, że podczas tego krótkiego spotkania Donald Tusk nie wspomniał o ewentualnej debacie ze stoczniowcami.
REKLAMA
REKLAMA