Eksperci o reformie sądownictwa

Posłuchaj

21.07.2017 Dr Tymoteusz Zych o reformie sądownictwa.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Mec. Paweł Jabłoński podkreślił, że zmiany nie są wielkie. Wskazywał, że w przypadku Sądu Najwyższego będą miały charakter głównie personalny. – To nowy ustój SN, nowa izba dyscyplinarna, zmniejsza się liczba sędziów, z tej okazji ustawodawca postanowił przenieść sędziów w stan spoczynku. Sama procedura, w jakiej będą rozpoznawane sprawy się nie zmieni, jeśli już to na trochę gorszą. Przez zmniejszenie liczby sędziów tempo rozpoznawania spraw spadnie – ocenił.

Zdaniem gościa, reforma powinna obejmować procedurę cywilną, karną, ustawy, które regulują postępowania sądów. – Obecnie one toczą się tak długo, bo procedura umożliwia przeciąganie spraw, a sędziów nie dopinguje, by je prowadzili dynamicznie – tłumaczył. Dodał, że nie ma, poza zmianami personalnymi, istotnych pozytywnych aspektów tej reformy.

Reforma sądownictwa - czytaj więcej

Dr Andrzej Anusz mówił, iż wydaje się, że koszty polityczne, które PiS ponosi w związku z przeprowadzeniem tego projektu w taki sposób są wysokie. – Będziemy mieć do czynienia z sytuacją, że część osób, które popierało PiS może w tej chwili cofnąć poparcie, ale to nie oznacza, że w następnych sondażach będą zyskiwać inne partie – wyjaśniał. Podkreślił, że może zwiększać się liczba osób niezdecydowanych.

Z kolei dr Tymoteusz Zych zauważył, że sędziowie usłyszeli w ostatnich dniach wiele gorzkich słów na swój temat. - Dyskusja wokół zmian w sądownictwie to dyskusja wokół której dominują bardzo silne emocje. Nie ulega wątpliwości, że podczas niej padło wiele niesprawiedliwych twierdzeń, które odnoszą się do sędziów – mówił. Jak dodał, w Polsce tysiące ludzi pełni zawód sędziego. - Wykonują oni swój zawód w sposób rzetelny i zupełnie nieposzlakowany – zaznaczył.

Dr Zych odniósł się także do zmian w sądownictwie wprowadzanych przez PiS. - Trzeba przyznać, że brakuje tu zmian systemowych czy dalej idących, które mogłyby przyspieszyć postępowania i które mogłyby zlikwidować pewne luki czy braki – podsumował.

Zdaniem mecenasa Artura Wdowczyka trzeba skończyć z brakiem szacunku dla stron w sądzie. – To dopiero początek reformy. Jak powiedział pan minister Ziobro, trzeba skończyć z brakiem odpowiedzialności sędziów za to, co się dzieje w sądzie. Do tej pory sędziowie decydowali o wszystkim. Mam nadzieję, że w Sądzie Najwyższym znajdą się praktycy, a nie profesorowie prawa – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Według Bartosza Pilitowskiego ustawa o Sądzie Najwyższym zakłada przeniesienie wszystkich sędziów w stan spoczynku. – Minister sprawiedliwości będzie kształtował Sąd Najwyższy, który kontroluje partie, wybory i działanie wymiaru sprawiedliwości. Reperkusje tego rozwiązania będą szkodliwe dla nas wszystkich. Kolejne parlamenty będą robić wymianę w Sądzie Najwyższym. Powinniśmy myśleć o rozwiązaniach, które trwale zmienią system – stwierdził ekspert.

Więcej w nagraniu.

Polskie Radio 24/ip

______________________

Data emisji: 21.07.2017

Godzina emisji: 10:15, 10:45 i 16:40