Wybrano nowego szefa FIA
Jean Todt został wybrany nowym prezydentem Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Zastąpi kontrowersyjnego Maxa Mosleya, który po czterech kadencjach nie wystartował w kolejnych wyborach.
2009-10-23, 15:31
Jean Todt został wybrany nowym prezydentem Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Zastąpi kontrowersyjnego Maxa Mosleya, który po czterech kadencjach nie wystartował w kolejnych wyborach.
63-letni Jean Todt, były szef teamu Ferrari, dostał dziś w Paryżu od członków FIA więcej głosów niż kontrkandydat - były rajdowy mistrz świata Ari Vatanen. Todt został wybarny miażdżącą przewagą (135 do 49 głosów).
REKLAMA
Francuz cieszy się poparciem zarówno odchodzącego prezydenta, jak i kierownictwa Formuły 1, z Bernie Ecclestonem na czele. Obejmując stanowisko szefa FIA, staje się najbardziej wpływową osobistością świata sportów samochodowych.
Todt, który swoją karierę także zaczynał w rajdach (był wicemistrzem świata), przez dziesięć lat stał na czele sportowego działu Peugota, przygotowując samochody tej marki m.in. do 24-godzinnych wyścigów w Le Mans. Następnie satanął na czele stajni Ferrari, z którą odnisół 98 zwycięstw na torach Formuły 1.
Max Mosley nie ubiegał się o piątą kadencję szefa FIA, co jest rezultatem porozumienia pomiędzy federacją i zrzeszeniem zespołów Formuły 1. Tak zakończył się konflikt o nowe zasady w rywalizacji w Formule 1, które - ku niezadowoleniu zespołów - usiłował przeforsować Mosley.
Międzynarodowa Federacja Samochodowa to jeden z najpotężniejszych i najbogatszych związków sportowych. Max Mosley stał na jej czele od 1993 roku, ma ogromne zasługi dla zwiększenia bezpieczeństwa sportów samochodowych, przede wszystkim wyścigów Formuły 1 i rajdów. Jego pozycję mocno nadszarpnął w 2008 roku skandal obyczajowy.
REKLAMA
REKLAMA