Mówił "tak" i jednocześnie ogłaszał to na Twitterze
Amerykanim Dana Hanna podzielił się wrażeniami z własnego ślubu na Twitterze.
2009-12-04, 13:20
Amerykański programista Dana Hanna uznał, że popularny serwis mikroblogowy Twitter będzie idealnym narzędziem do relacjonowania własnego ślubu.
Hanna wprawił w osłupienie gości, kiedy przed ołtarzem wyciągnął telefon komórkowy i zaczął wysyłać wiadomości na Twittera z uroczystości ślubnej.
Gest doceniła jedynie małżonka, bo sama jest zapalonym użytkownikiem popularnego serwisu mikroblogowego.
Hanna postanowił też od razu uaktualnić swój profil na Facebooku o informację, że nie jest już kawalerem.
Jak podają media, relacji z nocy poślubnej już nie opublikowano.
REKLAMA
łk, Technonews.pl
Polecane
REKLAMA