"GW": Byli adwokaci Lwa R. wracają do zawodu

Byli adwokaci Lwa R. Marek Małecki i Piotr Rychłowski, podejrzani w łódzkim śledztwie dotyczącym korupcji w wymiarze sprawiedliwości, wrócili do zawodu. Zdecydoał o tym sąd rejonowy w Łodzi.

We wtorek łódzki sad rejonowy uchylił drastyczną decyzję prokuratury apelacyjnej w Łodzi, która zawiesiła obu adwokatów w prawie wykonywania zawodu i zakazała im opuszczania Polski. Stało się tak dwa miesiące temu, gdy prokurator postawił adwokatom zarzut posługiwania się sfałszowaną dokumentacją medyczną i utrudniania sprawy o odroczenie wykonania kary Lwa R. w 2005 r. Zażalenie na tę drastyczną i rzadko dotykającą podejrzanych adwokatów szykanę zażalili ich obrońcy. Sąd stwierdził wczoraj, że tzw. środki zapobiegawcze zastosowane wobec mec. Małeckiego i Rychłowskiego nie miały żadnych podstaw, bo w tej sprawie ani nie grozi z ich strony obawa matactwa, ani ucieczki za granicę.

- Nikt jednak nie przywróci mojemu klientowi utraconej reputacji, ani klienteli - zauważa mec. Mikołaj Pietrzak obrońca Rychłowskiego. - Im szybciej prokuratura skończy to śledztwo, tym lepiej. Spodziewam się, że będzie to umorzenie - dodaje.

Wczoraj rzecznik prokuratury zapowiedział, że wątek dotyczący Lwa R. (także jego syna) podejrzanych o wręczenie i nakłanianie oszusta pośredniczącego w załatwianiu dokumentacji medycznej zostanie wyodrębniony i zamknięty do wiosny przyszłego roku.