3:0 dla pierwszej drużyny Cracovii w noworocznym meczu
Noworoczna piłkarska tradycja ma się w Krakowie znakomicie. Jak każe niepisany kodeks drużyny Cracovii, równo z brzmieniem hejnału - w samo południe - piłkarze tego klubu rozegrali pierwszy w nowym roku mecz na polskich boiskach.
2010-01-01, 15:24
Posłuchaj
Noworoczna piłkarska tradycja ma się w Krakowie znakomicie. Jak każe niepisany kodeks drużyny Cracovii, równo z brzmieniem hejnału - w samo południe - piłkarze tego klubu rozegrali pierwszy w nowym roku mecz na polskich boiskach.
Na pierwszą bramkę strzeloną 2010 roku czekaliśmy 24 minuty, gdy wielką radość licznie zgromadzonych kibiców wywołał Dariusz Pawlusiński.
Pawlusiński przytoczył przysłowie panujące w drużynie, że kto strzela pierwszą bramkę, tego później nie mam w klubie, ale z uśmiechem dodał, że ma nadzieję, iż jego to nie bedzie dotyczyło.
Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla pierwszej drużyny Cracovii.
REKLAMA
Zwyczaj treningów noworocznych narodził się w latach 20. poprzedniego wieku. Kilku piłkarzy Cracovii postanowiło zakończyć szaleństwa sylwestrowej nocy zabawą na boisku. Według klubowej legendy, pomysłodawcą tej noworocznej zabawy z piłką był obrońca "Pasów" Ludwik Gintel.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA