Justyna Kowalczyk "pozamiatała" na Alpe Cermis

Justyna Kowalczyk zaliczyła udany debiut w nowym zespole. Nasza "królowa zimy" przygotowuje się do kolejnego sezonu, a w ramach treningu na słynnym wzgórzu Alpe Cermis pokazała moc. 

2017-09-19, 12:53

Justyna Kowalczyk "pozamiatała" na Alpe Cermis

Dla dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej w biegach narciarskich start w ostatnim etapie Guide World Classic Tour był debiutem w zespole Team Trentino Robinson Trainer. Narciarka z Kasiny Wielkiej ma być liderką grupy.

W ostatni weekend Polka wystartowała w biegu na nartorolkach na 50 km z metą na Alpe Cermis, gdzie w sezonie zimowym kończy się cykl Tour de Ski.

Zaciętą walkę o pierwsze miejsce Polka stoczyła z Astrid Oyre Slind, która jednak musiała uznać wyższość naszej mistrzyni. Na trzecim stopniu podium stanęła Maria Graefnings. 

REKLAMA

Już przed startem Justyna Kowalczyk podkreślała, że niezależnie od tego czy na Alpe Cermis wbiega się latem, czy zimą jest to mordercze wyzwanie. 

"Miałam nadzieję, że Alpe Cermis w wersji asfaltowej będzie ciut łatwiejsze. Głupia ja - poinformowała Kowalczyk na Twitterze.

REKLAMA

ah, PolskieRadio.pl 


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej