Inteligentne meble rodem z Polski. Na ławce podładujesz telefon i sprawdzisz pocztę
Polska to jeden z największych eksporterów mebli na świecie. W ostatnich latach rodzime firmy stawiają na meblarskie innowacje. Tak jest w przypadku firmy SEEDiA produkującej inteligentne ławki. Siadając na nich możemy zarówno podładować telefon, jak i skorzystać z bezprzewodowego dostępu do internetu.
2017-09-25, 11:54
Posłuchaj
W cyklu "Lubię, bo polskie" Polskie Radio wspiera krajowe firmy i chce w ten sposób zwrócić uwagę słuchaczy na walory ich produktów i usług, podpowiadając przy tym jak rozpoznać produkty wykonane w Polsce i jakie korzyści płyną z ich zakupu.
Polska meblową potęgą
Główny ekonomista KUKE Piotr Soroczyński zwraca uwagę, że polskie firmy produkują bardzo dużo mebli, by sprzedać je potem za granicą. Co ważne - podkreśla Soroczyński - rodzime przedsiębiorstwa produkują meble z wielu różnych segmentów, zarówno dla osób bogatych, jak i mniej zamożnych. Robią też rzeczy bardzo wyrafinowane, obsługując nie tylko klientów indywidualnych, ale też instytucje.
Inteligentne ławki rodem z Bielska Białej
I właśnie takie wyrafinowane meble produkuje firma SEEDiA z Bielska Białej. To inteligentne ławki, które oprócz wygody siedzenia oferują także dostęp do prądu i internetu. Prezes firmy Artur Racicki wyjaśnia że ławki energię pozyskują ze światła słonecznego za pomocą panelu fotowoltaicznego. Są w nich zamontowane porty USB, do których można podłączyć telefon, by podładować. Inteligentne ławki oferują też możliwość bezprzewodowego ładowania smartfonów za pomocą indukcji, a także ruter Wi-Fi, zapewniający dostęp do internetu. Ławki mają też podświetlenie oraz są wykonane z materiałów odpornych na zniszczenie. Niektóre z nich wyposażone są w specjalne ekrany, na których mogą być wyświetlane rozmaite informacje - to już zależy od potrzeb klientów, którzy chcą je zakupić.
SEEDiA chce za granicę
SEEDiA sprzedaje swoje inteligentne ławki w kraju, ale stawia także na eksport. Jak mówi Artur Racicki, na początek firma chce wejść ze swoimi produktami do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Francji, Austrii i Szwecji. - To są takie rynki, na których mamy już dystrybutorów, z którymi załatwiamy jeszcze sprawy formalne i robimy tłumaczenia materiałów oraz folderów. I zaczynamy weryfikację, można powiedzieć, ich wiarygodności biznesowej - podkreśla.
REKLAMA
To, w ocenie Piotra Soroczyńskiego, dobre podejście, bo dzięki eksportowi rośnie siła ekonomiczna polskich firm. Jak mówi ekspert, to też dla przedsiębiorstw dobre zabezpieczenie, bo w przypadku pogorszenia koniunktury na rynku krajowym lub jednym z zagranicznych, firma może zawsze liczyć na sprzedaż swoich produktów w innych krajach, do które je wysyła.
Inteligentne ławki między innymi w Warszawie
Inteligentne ławki firmy SEEDiA można dziś przetestować między innymi na rynkach w Tarnobrzegu i Zielonej Górze, a także na 30. piętrze Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
Jedynka, D.Olędzki, md
REKLAMA