Ekstraklasa: Lech zbił Legię w Poznaniu, ale po co mieszać w to kobiety?

- Musimy przeanalizować poziom, na jakim chcemy grać. Futbol to nie gra dla dziewczynek, a dla chłopców – nie mam zamiaru obrazić tutaj kobiet – i musimy przeanalizować, którzy z zawodników mają psychikę i morale, by grać na odpowiednim poziomie. Wszystko to o czym rozmawialiśmy przed meczem zniknęło po pierwszym gwizdku sędziego. Pyta pan o zaangażowanie. Wszystko było widać na boisku. Poczułem się zdradzony, bo wszystko, co obiecywali mi piłkarze, wyparowało - mówił po meczu w Poznaniu Romeo Jozak, trener legii Warszawa. 

Wypowiedź trenera dotycząca kobiet wywołała kontrowersje. - Przeprosiłem już panie za swoje słowa, by nie zrozumiały mnie źle. To prawda, widziałem dziewczyny grające lepiej niż dziś moi piłkarze. W czasie przerwy i po meczu padło wiele ostrych słów, bo są oczywiście zawodnicy, którzy podchodzą do tego tak samo jak ja. Ale przed nami dużo pracy, musimy zmienić mnóstwo rzeczy – zakończył Chorwat.

Romeo Josak nie ma dużego doświadczenia trenerskiego, Legia to pierwsza seniorska drużyna którą dowodzi. Szkoleniowiec zbiera więc doświadczenie, i to na ławce trenerskiej i to związanie z oficjalnymi wypowiedziami dla mediów.  

REKLAMA

Po zwycięstwie z odwiecznym rywalem, Lech wskoczył na drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Do prowadzącego Górnika traci tylko punkt. Legia jest ósma, ze stratą sześciu punktów do beniaminka i pięciu do swojego niedzielnego pogromcy.

Pięć porażek w jedenastu meczach mówi wszystko o obecnym poziomie ... 13 - krotnych mistrzów Polski. 

Dziękujemy za miłe przyjęcie, ale musieliśmy poprawić błąd. Pozdrawiamy Biuro Prasowe Lecha Poznań 🙃 #LPOLEG pic.twitter.com/ZzCVH1kM39

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 1 października 2017

ah, PolskieRadio.pl

REKLAMA